Jak czytamy, projekt uchwały dotyczący inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), czyli lotniska i prowadzącej do niego sieci transportowej, przeszedł niedawno uzgodnienia międzyresortowe. Wkrótce może trafić pod obrady Rady Ministrów. Przedstawił go Marcin Horała, pełnomocnik ds. CPK, wiceminister infrastruktury - podano. Zapisy wzbudziły sporo zastrzeżeń, zwłaszcza w MI oraz w resortach funduszy i finansów. Dotyczą np. harmonogramu inwestycji planowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK), których celem jest m.in. usprawnienie dojazdu do lotniska z różnych regionów kraju" - napisano.
Polecany artykuł:
"Dokument (...) nie powinien wpływać na przesunięcie harmonogramów realizacji inwestycji, zdefiniowanych w przyjętych i planowanych programach wieloletnich pozostających we właściwości ministra (...) transportu" - podkreślił Andrzej Bittel, wiceminister w MI, w opinii do projektu uchwały o CPK.
Przedstawiciele CPK - jak czytamy w gazecie - zaplanowali przesunięcie niektórych zadań, które mają realizować PKP PLK, na koniec bieżącej dekady lub nawet na przyszłą. Przykładem są prace na śląskich odcinkach linii E30 i E65, których rozpoczęcie w projekcie uchwały dotyczącej CPK zaplanowano na 2028 r. "Zaproponowane przez CPK terminy uniemożliwiają skończenie modernizacji węzła Katowice i odcinka Katowice - Zebrzydowice do końca 2030 roku i spełnienia wymogów TEN-T (sieć transeuropejska - red.) - czytamy w uwagach MI, przytoczonych przez "PB".
Czytaj także: Strach przed Centralnym Portem Komunikacyjnym. Bunt w Baranowie. Samorządy skarżą się do premiera na CPK
Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej podkreśla, że harmonogram przewidziany w projekcie uchwały o CPK jest niezgodny z planem otrzymanym przez resort z PKP PLK. Daty dla śląskich odcinków - jak podano - powinny być określone na lata 2022-26.