skarbonka

i

Autor: archiwum se.pl

Warto nauczyć dziecko oszczędzać

2015-04-05 12:56

To, czy dziecko będzie szanowało pieniądze i  potrafiło zadbać o swoją finansową przyszłość, zależy w dużej mierze od rodziców.  Sprawdź, jak nauczyć dziecko oszczędzania.

Już małe dziecko powinno wiedzieć, że rodzice muszą zarobić pieniądze, by ono mogło dostać upragniona zabawkę. Naukę oszczędzania, zdaniem psychologów, można rozpocząć około 6-8 roku życia. W tym wieku dziecko potrafi już odróżniać fantazję od rzeczywistości i rozumie, że za rzeczy w sklepie trzeba płacić. Już od szóstego, siódmego roku życia, możesz dawać mu pieniądze, żeby samo zapłaciło za gumę do żucia, albo jakiś inny drobiazg. Siedmiolatek umie także liczyć i warto uczyć go wykorzystywania tych umiejętności w praktyce np. podczas zakupów. Staraj się rozmawiać o domowych wydatkach. Wtedy twoja pociecha łatwiej zrozumie, dlaczego rodzice odmawiają kupna drogiej. Kiedy dziecko będzie nieco starsze, możesz wprowadzić je w tajniki budżetu domowego, działania kart płatniczych, oszczędzania.

Dawaj przykład

Dziecko chętnie uczy się poprzez naśladowanie rodziców. Jeśli chcesz nauczyć je  oszczędzania, musisz dawać przykład własnym zachowaniem. Jeżeli maluch widzi, że mama i tata kontrolują wydatki i uważnie liczą każdą złotówkę, nabiera poszanowania dla pieniędzy. Od rodziców dziecko może nauczyć się, że warto planować wydatki. Kiedy to tylko możliwe, weź je na zakupy. Twoja pociecha widząc, że kupujesz produkty wyłącznie z przygotowanej wcześniej listy, też nabierze takiego zwyczaju. Wspólne zakupy mogą być też pouczającą zabawą, bo dziecko przy okazji ćwiczy matematykę np. zastanawiając się co się bardziej opłaca? - jedno opakowanie za 4 zł, czy dwa za 6 zł?

Nie ukrywaj wydatków

Nastolatek powinien orientować się w sytuacji  finansowej swojej rodziny i brać udział w planowaniu ważnych wydatków, bo w  ten sposób uczy się odpowiedzialności. Warto, by starsze dziecko zdawało sobie sprawę z tego, ile kosztują różne artykuły oraz jak wysokie są domowe wydatki. Dlatego wyciągnij z szuflady rachunki za prąd, wodę, telefon, itp z ostatniego miesiąca i poproś je, by wszystko zsumowało. Łatwiej wtedy zrozumieć, dlaczego powinien oszczędzać wodę czy wyłączać niepotrzebne światło.

Wypłacaj kieszonkowe

Dobrym sposobem uczenia dziecka gospodarowania pieniędzmi jest wypłacanie mu kieszonkowego (nastolatkowi można założyć konto w banku). Wysokość zależy od możliwości finansowych rodziców i wieku dziecka. Warto rozmawiać o tym, na co chce ono przeznaczyć swoje kieszonkowe i tłumaczyć, że czasem lepiej nie wydawać od razu tych pieniędzy np. na gumę do żucia, tylko zaoszczędzić, żeby w przyszłym miesiącu kupić sobie np. grę komputerową. Gdy okaże się, że kieszonkowego nie wystarczyło do końca miesiąca, nie ulegaj prośbom i nie dawaj mu nic ekstra. Natomiast możesz zachęcić do oszczędzania obiecując nagrodę za wytrwałość – np. ustalić, że za każde zaoszczędzone 20 zł twoje dziecko otrzyma premię 2 zł. Oszczędzania można uczyć także poprzez zabawę! Kupuj dziecku gry planszowe (np. Monopoly)  i komputerowe o tematyce ekonomicznej. Świetnie przygotowują do rozsądnego zarządzania pieniędzmi w realnym świecie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze