"Trwają prace nad modyfikacją "podatku Belki", a nie jego zniesieniem. Jeszcze w tym miesiącu minister finansów ogłosi wstępną koncepcję" - powiedział Neneman podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw przedsiębiorczości. Propozycja zmian podatku od zysków kapitałowych znajdowała się w tzw. "100 Konkretach", czyli programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej, która wskazywała na zniesienie "podatku Belki" dla oszczędności i inwestycji, w tym także na Giełdzie Papierów Wartościowych, do kwoty 100 tys. zł, powyżej 1 roku.
Co dalej z "podatkiem Belki"?
W styczniu minister finansów, Andrzej Domański, informował, że podatek od zysków kapitałowych zostanie ograniczony. "W lutym bieżącego roku przedstawimy propozycję obniżenia "podatku Belki" – zapowiadał. W wywiadzie dla TVN24 szef resortu finansów, zapewnił że "na pewno w lutym przedstawimy całe rozwiązanie dotyczące obniżenia podatku Belki". Zaznaczył, że nie będzie to całkowite zniesienie podatku od zysków kapitałowych, a wysokość daniny uzależniona będzie od osiągniętych zysków. Pytany, jakie będą progi, od których zależeć ma wysokość podatku, Domański wskazał, że "przedstawi to po konsultacjach z zainteresowanymi grupami".
Obecnie "Podatek Belki" wynosi 19 proc. i jest płacony od zysków z inwestycji na giełdzie, a także np. od zysków z lokat, obligacji czy kont oszczędnościowych. Został wprowadzony w 2002 roku z inicjatywy Marka Belki, ówczesnego ministra finansów, stąd wziął swoją potoczną nazwę.