Co zmiana oznacza dla kredytobiorców? Czy zmniejszą się raty kredytów?
Jak poinformował Tadeusz Białek prezes Związku Banków Polskich (ZBP) „po wyborze wskaźnika docelowego, którym stał się wskaźnik z rodziny WIRF, najbardziej zbliżony do stopy referencyjnej NBP i o relatywnie najmniejszej zmienności, jesteśmy obecnie na etapie aktualizacji mapy drogowej reformy". Jak podkreślił, decyzja o wyborze wskaźnika zapadła po bardzo szczegółowej konsultacji z rynkiem.
Docelowo wskaźnik o roboczej nazwie WIRF– ma być kluczowym wskaźnikiem referencyjnym stopy procentowej w rozumieniu rozporządzenia BMR, który będzie mógł być stosowany w umowach finansowych (np. umowach kredytu), instrumentach finansowych (np. papierach dłużnych lub instrumentach pochodnych) oraz przez fundusze inwestycyjne (np. w ustalaniu opłat za zarządzanie).
W ocenie Jarosława Sadowskiego dyrektora departamentu Analiz rankomat.pl, zła wiadomość jest taka, że w przypadku spłacanych już kredytów hipotecznych zmiany wejdą w życie prawdopodobnie dopiero w 2028 r. Ponadto nowy wskaźnik zostanie skorygowany o tzw. spread, który podniesie jego poziom mniej więcej do poziomu WIBOR-u. Raty spłacanych już kredytów nie ulegną więc zmianie lub zmiany będą minimalne.
-Dobra wiadomość jest taka, że prawdopodobnie zmiana dużo szybciej zostanie wprowadzona dla nowo udzielanych kredytów i może obniżyć ich raty. To jednak wymagałoby, aby banki stosowały taką samą marżę dla nowego wskaźnika, jak dla WIBOR-u. Wtedy rata nowo udzielanego kredytu na 400 000 zł na 30 lat spadłaby o ok. 232 zł. - twierdzi analityk z rankomat.pl.
Zdaniem Sadowskiego, istnieje jednak ryzyko, iż banki dostosują marże w ofertach do nowego, niższego wskaźnika tak, aby oprocentowanie pozostało na wcześniejszym poziomie.
-W takim przypadku jedyną korzyścią ze zmiany wskaźnika byłaby poprawa transparentności. Zmiany oprocentowania kredytów hipotecznych zależałyby od rzeczywistych transakcji rynkowych. Obecnie stawki WIBOR próbują przewidywać przyszłość, czyli co będzie działo się ze stopami procentowymi np. w ciągu najbliższych 3 miesięcy (WIBOR 3M). Jednak te przewidywania nie zawsze się sprawdzają - mówi Sadowski z rankomat.pl.
Polecany artykuł: