E-zdrowie
Czas pandemii zrewolucjonizował nasze podejście do telemedycyny. Od marca gwałtownie przyspieszono wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w systemie ochrony zdrowia. Rynek telemedycyny kwitnie, a zdalne monitorowanie stanu zdrowia pacjenta i konsultacje lekarskie z dnia na dzień staje się codziennością Polaków.- Telemedycyna umożliwia pacjentom, szczególnie tym z objawami, pozostawanie w domu bez tracenia kontaktu z lekarzem. To pomaga zminimalizować przenoszenie infekcji na innych, w tym na personel medyczny. Kolejną korzyścią telemedycyny podczas pandemii jest pomoc w codziennym leczeniu osób z przewlekłymi chorobami. Dzięki zdalnym konsultacjom lekarze mogą ich chronić, zapobiegając ekspozycji na wirusa. – wylicza Anna Lew-Stachowicz, prezes firmy Telemedika.net zajmującej się zdalną obsługą pacjentów.
Światowy triumf telemedycyny
Zainteresowanie telemedycyną rośnie na całym świecie. Jak wynika z danych zebranych przez szwedzką firmę Kry, tylko do czerwca tego roku wzrosło o rekordowe 115 proc. Według informacji opublikowanych przez Grand View Research oczekuje się, że do 2027 r. będzie on rosnąć z prędkością 15,1 proc rdr. Szybszego wzrostu spodziewa się firma badawcza Global Market Insights. Według jej analityków do 2026 r. utrzyma się on na poziomie 19.3 proc. rok do r.oku Usługi telemedyczne mają stać się standardem, przede wszystkim ze względu na oczekiwane poprawę jakości opieki zdrowotnej i odciążenie personelu medycznego.
Przeczytaj także: Teleporada w formie wideo, chatu lub telefonu