Wojsko może zająć Twój majątek nawet w czasie pokoju! Takie są uprawnienia armii

Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę z szerokich uprawnień, jakie wojsko posiada względem prywatnych nieruchomości i pojazdów. I to nie tylko w sytuacjach kryzysowych! Chociaż powszechne jest przekonanie, że rekwizycja mienia następuje jedynie w stanach wyjątkowych, mobilizacji czy podczas wojny, polskie prawo, zgodnie z informacjami Infor, pozwala na zajęcie nieruchomości i pojazdów przez wojsko również w czasie pokoju. Uwaga! Za brak współpracy z wojskiem grozi wysoka grzywna.

Żołnierz w mundurze z flagą Polski na ramieniu stoi z karabinem przed prywatnym domem z podjazdem i samochodem, symbolizując możliwość zajęcia mienia przez wojsko. Dowiedz się więcej o uprawnieniach armii na Super Biznes.

i

Autor: Shutterstock (2) Żołnierz w mundurze z flagą Polski na ramieniu stoi z karabinem przed prywatnym domem z podjazdem i samochodem, symbolizując możliwość zajęcia mienia przez wojsko. Dowiedz się więcej o uprawnieniach armii na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News

Kiedy wojsko może zająć prywatne mienie? Nieruchomości i pojazdy pod lupą

Polskie przepisy prawa, a konkretnie ustawa z dnia 22.06.1995 r. o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, przyznają wojsku rozległe uprawnienia do zajmowania mienia prywatnego. Zgodnie z informacjami podawanymi przez Infor, wojsko może zająć dom lub inną nieruchomość należącą do osób fizycznych i prawnych. Celem takiego działania jest czasowe rozmieszczenie jednostek wojskowych, zakwaterowanie żołnierzy, pracowników wojska oraz osób towarzyszących siłom zbrojnym, a także magazynowanie uzbrojenia, sprzętu i środków materiałowych.

Wbrew obiegowej opinii, takie zajęcie może nastąpić nie tylko w sytuacjach kryzysowych, jak stan wojenny czy mobilizacja, ale również w czasie pokoju. Jak podkreśla Infor, do przesłanek, które uprawniają wojsko do zajęcia nieruchomości lub pojazdu w normalnych warunkach, należą:

Zaistnienie klęski żywiołowej lub nadzwyczajnego zagrożenia środowiska, a także czas usuwania ich skutków. Przykładowo, pojazd wojsko może zarekwirować w ramach zwalczania klęski żywiołowej.

Ćwiczenia, przemarsze lub przewozy wojska

Zajęcia mienia może się odbyć podczas podróży służbowych lub czasowego wykonywania obowiązków przez żołnierzy i pracowników wojska poza stałym miejscem służby lub pracy. Oznacza to, że w celu zakwaterowania żołnierzy odbywających ćwiczenia wojskowe, wojsko może zająć prywatną nieruchomość. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie obiekty podlegają takim samym zasadom. Zajęciu na powyższe cele, jak podaje Infor, nie podlegają m.in. nieruchomości:

  • Policji, ABW, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej wykorzystywane przez Służbę Celno-Skarbową, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Więziennej.
  • Państwowych jednostek organizacyjnych wykonujących zadania szczególnie ważne dla obronności lub bezpieczeństwa państwa.
  • Przeznaczone do wykonywania kultu religijnego (czyli kościoły).

Wojsko może zatem zająć czyjąś prywatną nieruchomość, ale nie uczyni tego samego względem kościoła czy też siedziby policji.

Zajęcie mienia przez wojsko. Jakie procedury obowiązują w czasie pokoju i wojny?

Procedury zajmowania mienia przez wojsko różnią się w zależności od sytuacji. Jak wskazuje Infor, w czasie pokoju, zajęcie nieruchomości następuje na podstawie umowy zawartej pomiędzy organem wojskowym a osobą fizyczną lub prawną będącą właścicielem nieruchomości. Taka umowa określa warunki zajęcia, a samo przejęcie i zwrot nieruchomości odbywa się na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego. Co ważne, na potrzeby zakwaterowania przejściowego w czasie pokoju, nieruchomości mogą zostać zajęte przez wojsko na maksymalny okres 6 miesięcy. Ten ograniczony czas trwania zajęcia w warunkach pokojowych ma na celu minimalizowanie niedogodności dla właścicieli.

Sytuacja zmienia się diametralnie w przypadku wprowadzenia stanu wojennego, ogłoszenia mobilizacji lub w czasie wojny. Wówczas, jak informuje Infor, do zajęcia przez wojsko nieruchomości należącej do osoby fizycznej lub prawnej, nie jest już potrzebna umowa pomiędzy organem wojskowym, a właścicielem nieruchomości. Zajęcie w tych okolicznościach następuje w drodze jednostronnego aktu – pisemnej decyzji dowódcy jednostki wojskowej. Powyższej decyzji nadawany jest rygor natychmiastowej wykonalności i jest ona doręczana właścicielowi nieruchomości, który zobowiązany jest wówczas do niezwłocznego udostępnienia jej wojsku. W tych okolicznościach, czas zajęcia nie jest ograniczony, co podkreśla priorytetowe znaczenie potrzeb obronnych państwa w sytuacjach kryzysowych.

Konsekwencje prawne i wyjątki. Co grozi za utrudnianie wojsku i kogo nie dotyczy rekwizycja?

Jak wspomniano, niektóre nieruchomości są wyłączone z możliwości zajęcia przez wojsko. Dotyczy to m.in. obiektów należących do służb mundurowych oraz miejsc kultu religijnego. Jest to istotna informacja, która pokazuje, że ustawodawca przewidział pewne obszary chronione, choć zakres tych wyłączeń jest ograniczony.

Warto również pamiętać o konsekwencjach prawnych związanych z utrudnianiem lub uniemożliwianiem wojsku korzystania z zajętej nieruchomości. Infor ostrzega, że za niestosowanie się do decyzji dowódcy wojskowego w sprawie zajęcia nieruchomości, jak również za uniemożliwianie lub utrudnianie wojsku korzystania z zajętej nieruchomości – grozi 5 tys. zł grzywny. Ta sankcja podkreśla powagę sytuacji i obowiązek podporządkowania się decyzjom wojskowym, mającym na celu zapewnienie bezpieczeństwa państwa.

Warto również zauważyć, że nie tylko bezpośrednie zajęcie mienia może wpłynąć na życie obywateli. Jak podkreśla Infor, możesz również zostać ewakuowany z własnego domu, jeżeli wojsko zajmie nieruchomość należącą do sąsiada. To pokazuje, jak szerokie i potencjalnie uciążliwe mogą być uprawnienia wojska w zakresie zarządzania przestrzenią i mieniem, nawet w czasie pokoju. Należy być świadomym, że w obliczu zagrożeń państwo ma prawo do wykorzystania wszelkich dostępnych zasobów, w tym prywatnych, dla celów obronnych.

Znajomość tych przepisów jest kluczowa dla każdego obywatela, zwłaszcza w świetle obecnej, niepewnej sytuacji geopolitycznej. Uświadamia, że obowiązki wobec państwa w zakresie obronności mogą wykraczać poza to, co powszechnie jest znane, a przygotowanie na różne scenariusze jest elementem odpowiedzialnego obywatelstwa.

ZGORZELSKI: JUŻ NIE POKÓJ, JESZCZE NIE WOJNA
Quiz o PRL. Zasadnicza służba wojskowa, czyli "Przyjedź, mamo, na przysięgę"
Pytanie 1 z 10
Uzupełnij: „Wojsko, wojsko, maszeruje wojsko”…

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki