Likwidacja zakazu handlu w niedzielę. Wolne niedziele czy całe weekendy?
Koalicja Obywatelska umieściła na liście 100 konkretów zapowiedź, która zdaje się zrównywać sobotę z niedzielą - w kwestii podwójnej stawki oraz gwarancji wolnego. - Każdy pracownik będzie miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w dni wolne – treść tej deklaracji zdaje się wskazywać, że chodzi o podwójną stawkę nie tylko w niedzielę ale również w sobotę. Analogicznie w kwestii odpoczynku – wygląda na zapowiedź dwóch pełnych weekendów w miesiącu.
Najmniejszy z trójki przyszłych koalicjantów tzn. Lewica popiera bardzie radykalną podwyżkę, ale tylko w niedzielę. Wynagrodzenie za drugi dzień weekendu miałoby być pomnożone przez współczynnik 2,5.
Najbardziej zachowawcza i enigmatyczna jest Trzecia Droga. Zapowiedź tej formacji przypomina powrót do stanu prawnego sprzed kilku lat, kiedy dwie niedziele w miesiącu były handlowe. Jednocześnie nie jest całkowicie jasne, co planują liderzy tej formacji w kwestii wzrostu stawek.
Czy większe stawki obejmą pracujących dotychczas w niedzielę?
Można zaryzykować tezę, że największym beneficjentem zakazu handlu w niedzielę jest sieć Żabka, która przejęła część rynku od większych sklepów. Czy tam również jest szansa na podwójną stawkę w niedzielę oraz opcjonalnie w sobotę?
Zasada równości określona w art. 32. Konstytucji wydaje się być argumentem za rozszerzeniem wyższych stawek na wszystkich lub przynajmniej argumentem dla związków zawodowych w negocjacjach. Znak zapytania pojawi się również wobec punktów wyłączonych dotychczas z zakazu handlu w niedziele, np. branży gastronomicznej.
Związki zawodowe za utrzymaniem zakazu handlu w niedzielę
Przedstawiciele NSZZ „Solidarność” przed wyborami wypowiadali się bardzo krytycznie o wszelkich koncepcjach powrotu do handlu w niedzielę. W podobnym tonie wypowiadał się OPZZ. Obie organizacje związkowe podkreślają, że planowany jest zamach na prawo do wypoczynku. Czy na pewno?
Jak zakaz handlu w niedzielę mógł ograniczać wypoczynek?
Można polemizować, czy kluczowe dla wypoczynku są wolne niedziele, czy jednak dwa dni wolnego pod rząd w każdym tygodniu.
Zakaz handlu w niedzielę musiał przekierować jakąś część obrotów na sobotę oraz przybliżyć ten dzień do pracy ponad normę. Uzyskanie wolnej soboty mogło zostać utrudnione. Jednocześnie nie było możliwe, aby wszyscy mieli drugi dzień wolny w poniedziałek. Zakaz handlu w niedzielę mógł utrudnić możliwość dwóch dni wolnego z rzędu. Nie jest oczywiste, czy każdy wolałby wolne np. w niedzielę i czwartek zamiast np. we wtorek i środę.
Negocjacje o model przywrócenia handlu w niedzielę na pewno wzbudzą emocje, nie ograniczą się jedynie do debaty pomiędzy partiami tworzącymi przyszłą koalicję. Pozostaje mieć nadzieję na wypracowanie jak najlepszego kompromisu.