10 września Komisja Europejska upubliczni dokument, w którym określono szczegóły dotyczące wsparcia unijnego dla producentów mleka. Jak podaje Polskie Radio, UE przeznaczyła na ten cel 500 mld euro. Za nadprodukcję mleka w Polsce grożą wysokie kary. Wprowadzenie limitów unijnych oraz interwencja na rynku mleka to narzędzia, które mają pomóc uregulować trudną sytuację w branży mleczarskiej.
Producenci, którzy muszą ograniczyć produkcję mleka, będą mogli liczyć na rekompensaty pieniężne z funduszy unijnych. Wspólnota przeznaczyła na ten cel 150 mln euro w skali całej Unii Europejskiej. Z pozostałych 350 mln zł, blisko 23 mln powędruje do producentów z Polski.
Przeczytaj również: Polscy rolnicy zaplacą 46 mln euro kary za nadprodukcję mleka
UE rekomenduje, aby niektórzy producenci mleka ograniczyli ilość produktu dostarczanego na rynek. Ma to zmniejszyć brak równowagi między podażą poszczególnych hodowców. Unia namawia producentów, aby dobrowolnie zredukowali dostawy do podmiotów skupujących w jednym z wyznaczonych przez KE trzymiesięcznych okresów. Redukcja może nastąpić w IV kwartale 2016 r., w okresie listopad 2016 – styczeń 2017, grudzień 2016 – luty 2017 lub w I kw. 2017 roku. Te firmy, które zastosują się do unijnych zaleceń i odnotują spadek produkcji mleka wobec analogicznego okresu w roku ubiegłym (tzw. okresu referencyjnego), otrzymają dofinansowanie od UE.
Aby dostać dopłatę, należy złożyć wniosek o pomoc w Oddziale Terenowym Agencji Rynku Rolnego. Wniosek powinien zawierać informacje o wielkości produkcji mleka oraz skali planowanego zmniejszenia dostaw. Dokumenty wraz z wnioskiem o przelanie dopłaty na konto należy dostarczyć do 45 dni po zakończeniu okresu redukcji. Spadek produkcji musi wynieść min. 1,5 tys. kg mleka i nie może przekroczyć 50 proc. ilości sprzedaży w okresie referencyjnym. Za każdą obniżkę produkcji o 100 kg mleka będzie przysługiwało 14 euro.
Zobacz także: Głupie prawo, ale prawo? Rolnicy płacą ogromne kary, bo sprzedali za dużo mleka!
Jeżeli pula dostępnych środków nie wystarczy dla wszystkich chętnych na dopłaty, wartość dofinansowania będzie wyliczona na podstawie współczynnika przydziału. Jednak nie wszyscy hodowcy bydła chcą zastosować się do unijnych zaleceń. 60 proc. Irlandczyków zadeklarowało, że nie przystąpi do programu – szacuje gospodarz.pl.
Agencja Rynku Rolnego potwierdziła, że nabór wniosków rozpocznie się jeszcze we wrześniu. Na 10 września zaplanowano publikację rozporządzenia Komisji Europejskiej. Następnie odpowiednie rozporządzenie upubliczni Rada Ministrów. Termin składania wniosków będzie krótki. Dokumenty mają być przyjmowane do 21 września br. do godz. 12.00. Szczegółowe warunki przystąpienia do programu zostaną opisane na stronie internetowej ARR.
Źródło: arr.gov.pl, agropolska.pl, gospodarz.pl, polskieradio.pl