Pożyczkę na zakupowe szaleństwa możemy dostać bez trudu, ale musimy uważać, bo na potrzebujących szybkiej gotówki czyhają liczne pułapki.
- Trzeba mieć oczy szeroko otwarte i dokładnie zapoznać się z warunkami oferowanej pożyczki - radzi Michał Głębocki, doradca finansowy Money Expert. - Nie dajmy się opanować świątecznej gorączce i dokładnie przeanalizujmy szczegóły oferty - podkreśla. Perspektywa "gotówki w 15 minut" brzmi zachęcająco, ale "spłaty drogiej pożyczki przez np. 12 miesięcy" możemy odczuć boleśnie. Nie należy przy wyborze oferty sugerować się wyłącznie procentami prezentowanymi na plakatach reklamowych. Pamiętajmy, że wysokość oprocentowania wcale nie jest najważniejsza. Największy wpływ na ostateczny koszt pożyczki mają opłaty dodatkowe (prowizje, zapisy o ubezpieczeniach). W pośpiechu możemy łatwo je przeoczyć i w efekcie okaże się, że pożyczka wcale nie jest taka tania, jakby się wydawało. Dlatego wspólnie z firmą Money Expert sprawdziliśmy, gdzie możemy dostać najtańszą pożyczkę. Najniższą ratę kredytu gotówkowego proponuje Polbank (przy pożyczce 3000 zł na rok miesięczna rata 279,75 zł), a najwięcej będziemy musieli oddać, pożyczając w Lukas Banku (miesięczna rata przy takiej samej pożyczce 315,72 zł).