Zakaz handlu w niedzielę
Właściciel sklepu monopolowego w Gorzowie dostał grzywnę, ponieważ usiłował ominąć przepisy, które mówią, że sklep w niedzielę wolną od handlu może być czynny tylko wówczas, gdy właściciel będzie prowadził sprzedaż osobiście i na własny rachunek.
Zobacz: Sklep mięsny na stacji benzynowej Lotos. Pierwszy taki w Polsce [ZDJĘCIA]
Sprytny przedsiębiorca postanowił zrobić sobie wolne, ale do pracy kazał przyjść ekspedientce zatrudnionej na umowę-zlecenie. Złamał zakaz, mimo że jego sklep znajduje się w centrum Gorzowa. Nieuczciwemu sprzedawcy postępek uszedłby płazem, gdyby nie anonimowy donos. Państwowa Inspekcja Pracy została powiadomiona o oszustwie telefonicznie. Na wypadek sytuacji takiej jak ta opisana powyżej uruchomiono bowiem infolinię, z której można korzystać bez podania imienia i nazwiska.
Polecamy: Sklep Carrefour.pl będzie czynny w niedzielę z zakazem handlu. Sprawdź, jak odebrać zakupy
Po otrzymaniu zgłoszenia inspektorzy PIP udali się do sklepu, aby potwierdzić jego autentyczność. Sklepikarz został jednak potraktowany łagodnie. Nałożono na niego grzywnę w wysokości 1000 złotych. Za złamanie zakazu handlu w niedzielę grozi kara od 1 tys. do 100 tys. złotych. Przepisy nie precyzują jednak, od czego jest uzależniona wysokość kary.
Oprac. na podst. Gorzowianin.com, rp.pl