Jakie zarzuty UOKiK wobec Zalando
UOKiK zobowiązał Zalando do właściwego informowania klientów o ich prawach podczas korzystania z platformy zakupowej; spółka ma też przyznać niektórym z nich po 40 zł do wykorzystania w określony sposób – poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w komunikacie.
„W lipcu ubiegłego roku Prezes UOKiK wszczął postępowanie stawiając zarzuty platformie sprzedażowej Zalando. Dotyczyły one m.in. nieprzekazania informacji o statusie sprzedających na platformie w sposób wymagany przepisami. Klienci mogą na niej kupić nie tylko produkty od samego Zalando, ale też partnerów platformy o czym nie byli odpowiednio informowani. Nie mogli mieć pewności, że kupują dany produkt od przedsiębiorcy, a w konsekwencji, czy przy zakupie przysługują im wszystkie prawa wynikające z tego faktu” – wskazał w środowym komunikacie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Klienci mogli mieć trudności z ustaleniem do kogo kierować reklamację, kogo informować o odstąpieniu o zakupu lub do kogo wysłać zwracany towar. W efekcie – poinformował urząd – prezes UOKiK wydał decyzję, w której zobowiązał Zalando do wprowadzenia zmian na swoich stronach w związku z obowiązkami informacyjnymi wynikającymi z dyrektywy Omnibus.
Komu Zalando przyzna 40 zł
„Poza zmianami na stronie, spółka przyzna wszystkim konsumentom, którzy kupili w serwisie Zalando produkty od jego partnerów w okresie od 1 stycznia 2023 r. do dnia wykonania zobowiązania, voucher w wysokości 40 zł. Będzie on mógł być wykorzystany w ciągu 6 miesięcy na zakupy produktów sprzedawanych przez Zalando (w tym uprzednio przecenionych), z wyłączeniem produktów sprzedawanych przez partnerów. Spółka przekaże informację o przyznaniu vouchera za pośrednictwem poczty elektronicznej” – poinformowano w komunikacie.
UOKiK przypomniał, że Dyrektywa Omnibus obowiązuje od 1 stycznia 2023 r. Od tego momentu urząd monitoruje jak internetowe platformy handlowe dostosowały się do nowych obowiązków.