- Ustawa wiatrakowa, mająca na celu liberalizację przepisów dotyczących inwestycji w wiatraki na lądzie, zawiera również zapis przedłużający zamrożenie cen prądu do końca 2025 roku.
- Minister energii Miłosz Motyka zaapelował o podpisanie ustawy przez prezydenta Karola Nawrockiego.
- Premier Donald Tusk ostrzega prezydenta przed wetowaniem ustawy, podkreślając korzyści płynące z OZE.
Zamrożenie cen energii pod znakiem zapytania przez ustawę wiatrakową? Apel ministra energii do prezydenta
Głównym celem tzw. ustawy wiatrakowej jest odblokowanie inwestycji w odnawialne źródła energii, a konkretnie w lądowe elektrownie wiatrowe. Nowelizacja ta znosi zasadę 10H, wprowadzoną w 2016 roku, która w praktyce blokowała budowę nowych wiatraków. Zamiast tego wprowadza minimalną odległość 500 metrów między turbinami wiatrowymi a budynkami mieszkalnymi.
Jednocześnie w ustawie zapisano zamrożenie cen energii na IV kwartał 2025 roku. Mrożenie cen zależy więc od ustawy wiatrakowej.
Jak podkreśla minister energii, Miłosz Motyka, energia z OZE jest obecnie najtańszym źródłem energii. "To jest ustawa, która w pełni gwarantuje interes wspólnot lokalnych" – zapewnił podczas konferencji prasowej, dodając, że żadna inwestycja nie będzie realizowana bez zgody lokalnej społeczności.
Minister energii zaapelował do prezydenta Karola Nawrockiego o podpisanie nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej. "Apelujemy do pana prezydenta, by podpisał ustawę, która jest wydyskutowana, dobrze przygotowana i gwarantuje niskie ceny energii. Aby wzmocnić bezpieczeństwo Polski, potrzebny jest podpis pod ustawą" – podkreślił Motyka.
Do apelu przyłączył się również prezes PSE, Grzegorz Onichimowski, który zaapelował o przyspieszenie prac nad rozwiązaniami dotyczącymi energii odnawialnej.
Prezydent jest szantażowany mrożeniem cen energii?
Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta RP, w w wywiadzie dla Polsatu wyraził wątpliwości co do konstytucyjności ustawy wiatrakowej, nazywając ją "nieudolnym sidłem, zasadzką". Zapewnił jednak, że prezydent "sobie z tym poradzi" i wyda w tej sprawie jasny komunikat. Bogucki wskazywał, że zapis mrożenia cen energii w ustawie ma być próbą zmuszenia prezydenta do podpisu ustawy.
Premier Donald Tusk na konferencji prasowej odniósł się do słów Boguckiego i zaapelował do prezydenta podpisanie ustawy.
- Więc jeśli pan prezydent chce tak zacząć, jak pan prezydent Duda zaczął i zresztą pan Duda też tak skończył, czyli kolejnymi wetami, to to bardzo będzie źle świadczyło o panu prezydencie. [...] My będziemy szukali wszystkich możliwych sposobów, żeby ceny prądu nie były dotkliwe przede wszystkim dla gospodarstw rodzinnych i tak czy inaczej będziemy szukali sposobów, jak uniknąć podwyżki cen – zapewnił szef rządu.
We wtorek 6 sierpnia Sejm poparł większość poprawek Senatu do noweli ustawy wiatrakowej, w tym tą dotyczącą zamrożenia cen energii w IV kwartale 2025 roku. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta.

Polecany artykuł: