Partia rządząca uważa, że gigantyczne odprawy dla prezesów spółek skarbu państwa to patologia i cały proceder należy ukrócić. Posłowie PiS-u złożyli w Sejmie projekt, według którego odprawa prezesa nie mogłaby być wyższa niż trzykrotność jego pensji, a świadczenie z tytułu zakazu konkurencji nie mogłoby być wypłacane dłużej niż 12 miesięcy – jeśli odprawa byłaby wyższa, bądź świadczenie wypłacane ponad rok, każda złotówka ponad limit czasowy obłożona byłaby 65-procentowym podatkiem.
ZOBACZ TEŻ: Koniec z gigantycznymi odprawami prezesów? PiS chce je wysoko opodatkować
Co ciekawe, posłowie wszystkich partii są za pomysłem PiS-u, bądź zgadzają się z nim przynajmniej częściowo. PO deklaruje, że też chce zmiany systemu, w którym prezesi spółek państwa dostają ogromne odprawy, ale wątpi, by problem dało się rozwiązać szybko. W podobnym tonie wypowiada się PSL – ludowcy uważają, że pomysł PiS-u jest słuszny, ale tempo prac nad nim jest za duże. Projekt w całości popiera za to ugrupowanie Kukiz15, twierdząc, że na pewno nie zaszkodzi on spółkom. Za pomysłem PiS-u jest też Nowoczesna, ale ostrzega, że może dojść do prób ominięcia podatku.
ZOBACZ TEŻ: Tauron, Enea, Energa i PGE. Milionowe zarobki prezesów spółek energetycznych
Według informacji podanych na stronie internetowej Sejmu, projekt PiS-u został skierowany do I czytania. Zgodnie z jednym z jego zapisów, nowe prawo miałoby wejść w życie już 1 stycznia 2016 r. W uzasadnieniu swego projektu posłowie tłumaczą, że wprowadzenie wysokiego opodatkowania ma na celu „dostosowanie wysokości odpraw i odszkodowań do rozsądnych i uczciwych standardów”.
Źródło: wyborcza.biz, sejm.gov.pl
Zaskakująca zgoda w Sejmie. Wszystkie partie chcą 65-proc. podatku dla prezesów
W Sejmie trwają prace nad projektem Prawa i Sprawiedliwości zakładającym opodatkowanie odpraw prezesów spółek państwa stawką 65 proc. Sejm jest w tej kwestii zgodny jak nigdy. Przedstawiciele wszystkich partii popierają propozycję PiS-u.