
Zmiana na stanowisku ministra rolnictwa – kto objął tekę?
Scena polityczna ponownie zaskakuje. Zgodnie z zapowiedziami, w rządzie doszło do istotnych przetasowań. Premier Donald Tusk ogłosił zmiany w składzie rządu, w wyniku których dotychczasowego szefa resortu rolnictwa Czesława Siekierskiego zastąpił jego partyjny kolega z PSL, Stefan Krajewski. Dla Krajewskiego, dotychczasowego wiceministra, jest to znaczący awans i objęcie jednego z kluczowych ministerstw w obecnej kadencji.
Warto przypomnieć, że to nie jedyna istotna zmiana w resorcie rolnictwa w ostatnim czasie. W czerwcu z funkcji wiceministra zrezygnował lider Agrounii, Michał Kołodziejczak. Swoją decyzję komentował wówczas wprost: „Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach. Jeśli jest polityka, z którą nie do końca się zgadzam, to nie będę też dawał do tego swojej twarzy”.
Ile zarabia i co posiada Stefan Krajewski? Przegląd oświadczenia
Awans na stanowisko ministra wiąże się z zainteresowaniem opinii publicznej stanem posiadania polityka. Jak wynika z analizy oświadczenia majątkowego za ubiegły rok, nowy szef resortu rolnictwa może pochwalić się solidnymi dochodami. Jako wiceminister zarobił ponad 221 tys. zł, a do tego dochodzi dieta parlamentarna w wysokości ponad 45,5 tys. zł.
Głównym składnikiem majątku jest dom o powierzchni 185 mkw., wyceniony na około 805 tys. zł, posadowiony na działce o wartości 150 tys. zł. Polityk w oświadczeniu zaznaczył, że zarówno dochody, jak i nieruchomości stanowią małżeńską współwłasność majątkową. Na majątek Stefana Krajewskiego, zgodnie z ostatnim oświadczeniem, składają się również dwa samochody (Ford Mondeo z 2015 r. i Skoda Scala z 2022 r.) oraz polisa na życie o wartości ponad 107 tys. zł.
Zgromadzone oszczędności nowego ministra to 15 tys. zł. W dokumencie widnieje również zobowiązanie – kredyt na budowę domu zaciągnięty w Banku Spółdzielczym w Łomży. Z początkowej kwoty ok. 398 tys. zł, w momencie składania oświadczenia do spłaty pozostawało niemal 320 tys. zł.
Minister bez ziemi? Zaskakujący fakt i sylwetka nowego szefa resortu
Analiza oświadczenia majątkowego ujawnia nie tylko stan posiadania, ale również to, czego w nim brakuje. W przypadku polityka obejmującego tekę ministra rolnictwa, największym zaskoczeniem może być fakt, że Stefan Krajewski nie jest właścicielem gospodarstwa rolnego. Dla wielu osób może to być informacja co najmniej zdumiewająca w kontekście stanowiska, które będzie piastował.
Jednak brak formalnego posiadania ziemi nie oznacza, że polityk PSL jest całkowicie oderwany od rolniczej rzeczywistości. Jak sam wspominał w przeszłości, ma bezpośrednie doświadczenie w pracy na roli. Krajewski opowiadał publicznie o tym, że regularnie pomaga swojemu bratu, który prowadzi gospodarstwo i hoduje 90 krów. To pokazuje, że nowy minister rolnictwa zna problemy i wyzwania stojące przed polską wsią nie tylko z teorii, ale również z praktycznego, rodzinnego doświadczenia.
Urodzony w 1981 roku w Zambrowie, Stefan Krajewski posiada solidne wykształcenie, które przygotowało go do pracy w administracji. Jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Co kluczowe dla jego nowej funkcji, ukończył również studia podyplomowe z zakresu wspólnej polityki rolnej UE na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz prestiżowe studia MBA. Takie połączenie wiedzy teoretycznej z praktyką wyniesioną z rodzinnych stron ma być jego atutem w kierowaniu resortem.
Polecany artykuł: