
Komu przysługuje Fundusz Alimentacyjny?
Fundusz Alimentacyjny ma na celu wsparcie finansowe dzieci, których rodzice nie otrzymują zasądzonych alimentów. Dzieje się tak, gdy egzekucja alimentów przez komornika okazuje się bezskuteczna. Świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego przysługuje, jeśli spełnione jest kryterium dochodowe. Obecnie wynosi ono 1209 zł netto na osobę w rodzinie.
Wysokość świadczenia jest równa zasądzonym alimentom, ale nie może przekraczać 1000 zł na dziecko. Jeśli dochód rodziny przekracza kryterium, obowiązuje zasada "złotówka za złotówkę", co oznacza, że świadczenie jest pomniejszane o kwotę przekroczenia.
Kontrowersyjne kryterium dochodowe
Kryterium dochodowe jest od lat krytykowane przez rodziców i organizacje społeczne. Uważają oni, że próg dochodowy jest zbyt niski i nie uwzględnia realnych kosztów utrzymania dziecka. System "złotówka za złotówkę" również jest krytykowany, ponieważ prowadzi do sytuacji, w której nawet niewielkie przekroczenie progu powoduje znaczące obniżenie świadczenia.
Resort Rodziny zapowiada zmiany w Funduszu Alimentacyjnym. Co się zmieni?
W odpowiedzi na liczne głosy krytyki, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziało zmiany w zasadach waloryzacji kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego - pisze "Fakt".
Wiceminister Aleksandra Gajewska ujawniła, że trwają prace nad zmianą regulacji. Obecnie kryterium dochodowe jest zmieniane raz na trzy lata, a resort planuje wprowadzić coroczną waloryzację progu dochodowego. Ostatnia zmiana miała miejsce w 2023 roku.
Coroczna waloryzacja kryterium dochodowego ma na celu lepsze dostosowanie progu do zmieniającej się sytuacji ekonomicznej i wzrostu kosztów życia. Dzięki temu więcej rodzin mogłoby kwalifikować się do otrzymywania alimentów od państwa.
Alimenty dla wszystkich? Rewolucyjna propozycja zespołu Rafała Brzoski
Zespół ds. deregulacji Rafała Brzoski idzie o krok dalej i proponuje całkowitą likwidację kryterium dochodowego w Funduszu Alimentacyjnym.
Prof. dr hab. Paweł Wajda, menedżer ds. prawnych Inicjatywy SprawdzaMY, podkreśla, że obecne ograniczenie dochodowe prowadzi do wielu nieprawidłowości.
- "Obowiązujące obecnie ograniczenie dochodowe prowadzi do licznych nieprawidłowości — m.in. symbolicznych wypłat w wysokości kilku złotych lub całkowitej utraty prawa do świadczenia przez rodziny, które mimo formalnie przekroczonego progu nadal borykają się z trudnościami finansowymi" – argumentuje prof. Wajda.
Likwidacja kryterium dochodowego oznaczałaby, że alimenty od państwa otrzymywałby każdy rodzic, który ma problem z wyegzekwowaniem zasądzonych alimentów na dziecko, niezależnie od jego sytuacji finansowej.