STADION NARODOWY, SZCZYT NATO

i

Autor: Super Express TV

Odszkodowanie dla byłych szefów Stadionu Narodowego. Dostaną ponad milion złotych

2017-07-25 20:02

Wygląda na to, że działanie poprzednich ministrów sportu naraziło Skarb Państwa na straty. Nie udzielili bowiem absolutorium poprzedniemu zarządowi spółki PL.2012+, zarządzającej Stadionem Narodowym w Warszawie. Jej prezesem w latach 2013 - 2014 był Marcin Herra, a członkiem zarządu Andrzej Bogucki. To oni złożyli pozew o odszkodowanie i naruszenie dóbr osobistych. Sąd w pierwszej instancji uznał, że odwołanie ówczesnych szefów stadionu było decyzją niesłuszną i zasądził zapłatę o łącznej kwocie ponad miliona złotych.

PL.2012+ to spółka celowa Ministra Sportu i Turystyki, zarządzająca Stadionem Narodowym w Warszawie, który uznawany jest niewątpliwie za jeden z symboli narodowych. Spółka ta została powołana na mocy Ustawy o przygotowaniu finałowego turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2012 z dnia 7 września 2007 roku.

W latach 2013-2014 funkcję prezesa spółki sprawował Marcin Herra, a członka zarządu Andrzej Bogucki. Zarząd został jednak odwołany decyzją Walnego Zgromadzenia spółki z dniem 30 czerwca 2014 roku, które nie udzieliło mu absolutorium. Powodem za 2013 rok miała być „utrata zaufania ze strony stuprocentowego udziałowca spółki, którym jest Skarb Państwa oraz inna wizja zarządzania stołeczną areną".

Zobacz także: Ceny rosną jak szalone. Największe podwyżki od 5 lat!


W tamtym czasie Ministerstwem Sportu i Turystyki zarządzał Andrzej Biernat. Rok później, gdy resortem kierował Adam Korol, zarządowi nie udzielono również absolutorium za pierwsze półrocze 2014 roku.
Byłe szefostwo Narodowego, po półtorej roku od utraty stanowiska zdecydowało się na złożenie pozwu przeciwko spółce o odszkodowanie w wysokości 1,2 mln złotych z tytułu rozwiązania z nimi kontraktów.

Sprawdź również: Rząd da emerytom 500 Plus? Pracodawcy kpią: "Budżet to nie worek św. Mikołaja"


Decyzją sądu w pierwszej instancji uznano powództwo o zapłatę wskazanej kwoty i naruszenie dóbr osobistych. Nieudzielenie absolutorium za lata 2013 i 2014 według wymiaru sprawiedliwości było bezprawne i naruszało zasady współżycia społecznego.

Byli Ministrowie Sportu i Turystyki wezwani w charakterze świadków, mieli nie być w stanie wyjaśnić, dlaczego podjęli taką decyzję. Tym samym każdy z powodów otrzyma odszkodowanie w wysokości po 475 tys. złotych plus odsetki, co stanowi łącznie ponad milion złotych. Zła decyzja ówczesnych ministrów przyczyniła się więc do strat Narodowego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze