Polska firma ubrała sześć reprezentacji na igrzyska w Pjongczangu [ZDJĘCIA]

2018-02-06 12:12

Skoczkowie z Polski oraz pięciu innych krajów wystąpią w strojach marki 4F podczas XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu. Właściciel 4F, producent odzieży i akcesoriów dla sportowców, od 2008 r. współpracuje z Polskim Komitetem Olimpijskim.

Tegoroczne igrzyska w Pjongczangu będą miały miejsce w dniach 9–25 lutego 2018 roku. O tym, że odbędą się w Południowej Korei, zadecydował Międzynarodowy Komitet Olimpijski w Durbanie. Najważniejsze rozgrywki odbędą się w gminie Daegwallyeong-myeon, w największym ośrodku sportów zimowych na terenie Korei Południowej.

Zobacz: Resort kultury udaremnił sprzedaż zaginionego polskiego obrazu

Polska reprezentacja wyleciała na igrzyska w Pjongczangu 5 lutego. Wcześniej skoczkowie narciarscy wraz z kadrą trenerską zjedli śniadanie z premierem Mateuszem Morawieckim. W poniedziałek miała też miejsce uroczystość ślubowania polskiej reprezentacji olimpijskiej. - Serdecznie dziękuję za wasze wielkie wysiłki, ponieważ wasza walka niezależnie, na którym miejscu się potem kończy, jest ogromnym wysiłkiem i wierzę, że dajecie z siebie wszystko tak jak i my tutaj dajemy z siebie wszystko, żeby Polska była coraz piękniejsza – powiedział premier.

Polecamy: Reprezentacja Polski zyskała nowego oficjalnego sponsora

Wszystko dała z siebie także firma OTCF, właściciel marki 4F, która zaprojektowała stroje dla lecących do Pjongczangu sportowców. Oprócz Polaków, odzież z logo 4F dostali zawodnicy z Serbii, Łotwy, Chorwacji, Grecji i Macedonii. To nie pierwszy raz, kiedy zobaczymy narciarzy w strojach tej marki. Już w 2010 r. firma OTCF ubrała Adama Małysza i Justynę Kowalczyk na XXI Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vancouverze. Później polscy sportowcy nosili odzież 4F podczas letnich igrzysk olimpijskich w Londynie (2012), zimowych igrzysk w Soczi w (2014) oraz podczas I Igrzysk Europejskich w Baku (2015). W tym roku firma zachęca klientów do nabycia replik olimpijskich strojów polskiej reprezentacji.

Jednak to nie tylko sławni sportowcy, ale przede wszystkim pieniądze znanego kierowcy rajdowego, Sobiesława Zasady, pozwoliły marce 4F zaistnieć na polskich i zagranicznych rynkach. Polski biznesmen kupił znaczną część udziałów w spółce OTCF. Obecnie markowe sklepy 4F można znaleźć w Polsce, na Łotwie, Słowacji, w Rumunii i Czechach.

 

Oprac. na podst. mat. pras. CIR, forbes.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze