Aby wykupić prawo do grobu na kolejne lata lub dokonać „rezerwacji" nowego miejsca na cmentarzu miejskim, trzeba uiścić tzw. opłatę cmentarną. Jedną trzecią tych opłat, które wpływały do urzędu, inkasowały do własnej kieszeni urzędniczki z Podkowy Leśnej – informuje Michał Dobrołowicz z RMF FM.
Przeczytaj również: Autopilot Tesli doprowadził do kolejnego wypadku
Nieprawidłowości związane z pobieraniem opłat cmentarnych w mieście należącym go aglomeracji warszawskiej wyszły na jaw po audycie, który został przeprowadzony w miejscowym urzędzie. Do defraudacji doszło, ponieważ pracownice urzędu nie wystawiały pokwitowań na pobierane opłaty. Ponadto udało im się wynieść z miejskiego budynku dokumentację finansową.
Oprac. na podst. Rmf24.pl, portalsamorzadowy.pl