Pracownica małopolskiej instytucji finansowej (58 l.) od lutego do października 2012 r. wypłacała środki z rachunków bankowych dwóch zmarłych klientek, a także fałszowała ich podpisy na zleceniach wypłaty. Kobieta wykorzystała fakt, że była uprawniona do obsługi kont klientów banku. W ciągu kilku miesięcy udało jej się zgromadzić ponad 300 tys. złotych.
Zobacz: Wychodził z zakupami bez płacenia. Tak zgromadził produkty warte tysiące
Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji poinformował, że oszustka usłyszała aż 30 zarzutów. Kradzież odkryto dzięki audytowi. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście dochodzenie w sprawie przestępstwa przeprowadzili śledczy z Komisariatu II Policji w Krakowie. Kobieta „została oskarżona o kradzież mienia znacznej wartości i podrabianie podpisów właścicielek kont" – podała do wiadomości Państwowa Agencja Prasowa.
Polecamy: Przywłaszczyła sobie 900 zł z bankomatu. Teraz szuka jej policja
Oprac. na podst. bankier.pl