- Dofinansowanie do nawadniania z ARiMR w 2025 roku może pokryć nawet 90% kosztów kwalifikowanych inwestycji
- Dane KSOW Plus ujawniają, że zwiększenie zawartości materii organicznej w glebie o 1% pozwala zmagazynować dodatkowe 160 ton wody na hektar
- Eksperci wskazują, że inteligentne systemy nawadniania są w stanie poprawić efektywność wykorzystania wody nawet o 80%
- Zastosowanie międzyplonów to nie tylko sposób na poprawę retencji wody, ale także szansa na uzyskanie dopłaty 437,60 zł/ha w ramach ekoschematów
Niedobór wody w rolnictwie. Jak poprawić retencję i efektywność nawadniania?
Problem niedoboru wody w polskim rolnictwie staje się niestety naszą codziennością, co wyraźnie pokazują dane Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG). Tylko w okresie od maja do końca czerwca 2025 roku ujemny bilans wodny sięgnął -104 mm. Najtrudniejszą sytuację odnotowano w województwach zachodniopomorskim i lubuskim. W odpowiedzi na te wyzwania, coraz więcej rolników szuka wsparcia w nowoczesnych technologiach. Według IUNG, inteligentne systemy nawadniania kroplowego mogą ograniczyć zużycie wody od 30% do nawet 60%. Jak dodają eksperci z portalu IT Wiz, sama sztuczna inteligencja, precyzyjnie dawkująca wodę roślinom, jest w stanie poprawić efektywność nawadniania aż o 80%, co bezpośrednio przekłada się na realne oszczędności w budżecie gospodarstwa.
Sama technologia to jednak nie wszystko. Kluczową rolę w walce z suszą odgrywa odpowiednia agrotechnika, a przede wszystkim dbałość o kondycję gleby. Dane z Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich (KSOW Plus) pokazują, że gleba bogata w materię organiczną działa jak naturalna gąbka. Każdy 1% jej zawartości pozwala zmagazynować do 160 ton wody na hektar. Z kolei spadek poziomu próchnicy o zaledwie 1% może obniżyć zdolności retencyjne gleby nawet o jedną trzecią. Dobrym sposobem na poprawę jej struktury jest stosowanie międzyplonów. Warto pamiętać, że w 2025 roku rolnicy mogą skorzystać z dopłaty w wysokości 437,60 zł na hektar w ramach ekoschematu „międzyplony ozime lub wsiewki śródplonowe”, o czym informuje serwis Agronews.
Wsparcie w walce z suszą. Dofinansowanie, ubezpieczenia i krajowe programy
Inwestycja w nowoczesne systemy nawadniania bywa sporym wydatkiem, jednak rolnicy nie są pozostawieni sami sobie. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) informuje, że w 2025 roku można ubiegać się o dofinansowanie takich instalacji, które pokryje od 30% do nawet 90% kosztów kwalifikowanych. To znacząco ułatwia dostęp do nowoczesnych rozwiązań. Dodatkowym elementem zabezpieczającym gospodarstwo jest ubezpieczenie upraw od skutków suszy. Jak podaje Generali Agro, w bieżącym roku dopłata z budżetu państwa do składki może wynieść do 65%. Działania wspierające retencję prowadzone są również na szczeblu lokalnym, czego przykładem jest program „Małopolska deszczówka 2025”, oferujący gminom wsparcie na zakup zbiorników na wodę opadową.
Działania podejmowane w gospodarstwach wpisują się w szerszą, krajową i europejską strategię walki o zasoby wodne. Komisja Europejska promuje zasadę „efektywność wodna przede wszystkim”, która zobowiązuje kraje członkowskie do ograniczania strat wody. Ma to ogromne znaczenie, ponieważ według danych Europejskiej Agencji Środowiska (EEA), rolnictwo w Unii Europejskiej odpowiada za 29% całkowitego zużycia wody. W Polsce kluczową instytucją w tym obszarze są Wody Polskie, które w latach 2020-2024 poprawiły nawodnienie na obszarze 45 tysięcy hektarów gruntów rolnych. Obecnie instytucja ta pracuje nad aktualizacją strategii pod hasłem „Stop Suszy! Start Retencji!”, co pokazuje, że efektywne zarządzanie wodą staje się priorytetem na wszystkich poziomach.
