- Analiza Ministerstwa Energii potwierdza, że zamrożone ceny prądu dla rolników wygasną z końcem 2025 roku, co oznacza podwyżki o 30-40%
- Kluczowe wnioski o dofinansowanie w programie AgroEnergia na odnawialne źródła energii trzeba złożyć tylko do 19 listopada 2025 roku
- Eksperci NFOŚiGW wskazują, że w puli na dotacje dla rolników w programach „AgroEnergia” i „Energia dla Wsi” jest ponad miliard złotych
- Inwestycja w nowoczesne pompy ciepła może obniżyć zużycie energii w gospodarstwie nawet o 80%
Wyższe ceny prądu i droższy opał. Jakie podwyżki czekają rolników?
Okres ochronny dla rolników korzystających z taryfy G dobiega końca. Jak informuje Ministerstwo Energii, zamrożona cena prądu na poziomie 500 zł za megawatogodzinę (MWh) netto będzie obowiązywać tylko do 31 grudnia 2025 roku. Wypowiedź ministra energii Miłosza Motyki dla TVN24 potwierdza, że od nowego roku nie należy spodziewać się przedłużenia tego mechanizmu. Dla gospodarstw rolnych oznacza to, że warto przygotować się na znaczące podwyżki, które według szacunków serwisu HelpFind mogą sięgnąć od 30% do nawet 40%. Aby zrozumieć skalę wsparcia, które wkrótce wygaśnie, wystarczy spojrzeć na dane Urzędu Regulacji Energetyki. Średnia rynkowa cena energii w czwartym kwartale tego roku wynosi już 572,64 zł/MWh. Sytuację komplikuje fakt, że jak wynika z danych Energy Solution, we wrześniu 2025 roku Polska zajmowała drugie miejsce w Europie pod względem wysokości cen energii, co dodatkowo podkreśla potrzebę poszukiwania oszczędności.
Wyższe rachunki za prąd to jednak nie jedyne wyzwanie, z którym trzeba będzie się zmierzyć w nadchodzących miesiącach. Rosną również koszty tradycyjnych materiałów opałowych, kluczowych w sezonie zimowym. Jak podaje portal AgroNews, ceny drewna w 2025 roku są mocno zróżnicowane. Za metr sześcienny sosny lub świerku trzeba zapłacić około 172 zł, podczas gdy bardziej kaloryczne gatunki liściaste, takie jak buk, grab czy dąb, to wydatek rzędu 350-550 zł. Podobnie wygląda sytuacja z pelletem. Według serwisu CenaPelletu.pl, średnia cena za tonę wynosi 1308 zł, choć najtańszy pellet klasy A1 można znaleźć za około 1000 zł, a najdroższy kosztuje nawet 1630 zł. Dobrym zwyczajem jest porównywanie ofert lokalnych. Przykładowo, jak donosił Forsal, we wrześniu w województwach kujawsko-pomorskim i łódzkim można było kupić pellet już za 950 zł brutto za tonę. Eksperci zgodnie radzą, by zakupów dokonywać z wyprzedzeniem, co pozwala uniknąć sezonowego wzrostu cen i zapewnić sobie spokój na zimę.
Dofinansowanie do OZE dla rolników. Jakie technologie pozwolą obniżyć koszty?
W tej trudnej sytuacji odpowiedzią na rosnące koszty mogą być dostępne programy wspierające inwestycje w odnawialne źródła energii i termomodernizację. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) informuje, że w 2025 roku rolnicy mogą skorzystać z dwóch głównych programów: „AgroEnergia” z budżetem 200 milionów złotych oraz „Energia dla Wsi”, na który przeznaczono aż 1 miliard złotych. Szczególnie warto zwrócić uwagę na trwający nabór wniosków w programie AgroEnergia, który, jak podaje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), potrwa od 21 października do 19 listopada 2025 roku. Program oferuje bardzo korzystne warunki, w tym dofinansowanie do 65% kosztów kwalifikowanych, możliwość otrzymania 50% zaliczki przy składaniu wniosku oraz pełny zwrot kosztów wstępnego audytu energetycznego, który pomoże precyzyjnie zaplanować modernizację.
Dzięki dostępnym dotacjom rolnicy mogą zainwestować w nowoczesne technologie, które realnie obniżają rachunki za energię. Dużym zainteresowaniem cieszy się fotowoltaika, co widać po danych portalu Rynku Energetycznego, według których tylko w sierpniu 2025 roku w Polsce powstały 8294 nowe mikroinstalacje. Z analiz Voltaic System wynika, że koszt budowy farmy fotowoltaicznej o mocy 1 MWp to około 2,5 miliona złotych netto, a taka inwestycja, wsparta dotacjami i sprzedażą nadwyżek prądu, może zwrócić się w ciągu 4-5 lat. Innym skutecznym rozwiązaniem są pompy ciepła, które według portalu IK.pl potrafią obniżyć zużycie energii o 60-80%. Warto również rozważyć wymianę oświetlenia na systemy LED, co według firmy TAURON przynosi oszczędności na poziomie 61%. Serwis Teraz Środowisko wskazuje także na kotły na biomasę, redukujące zużycie energii o 30%, oraz systemy kogeneracji, obniżające koszty o niemal 20% w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań. Inwestycje te mają szczególne znaczenie w dużych, energochłonnych gospodarstwach, takich jak te specjalizujące się w produkcji mleka, gdzie, jak podaje Polska Federacja Hodowców Bydła, utrzymuje się 61% krajowego pogłowia krów, a optymalizacja zużycia energii staje się kluczowym elementem decydującym o opłacalności produkcji.
