Tania wołowina z Ameryki Południowej trafi do Europy. To może być cios dla polskich hodowców

Każdy hodowca bydła mięsnego wie, że dobra cena to nagroda za ciężką pracę i dbałość o stado. Już wkrótce na europejski rynek może jednak trafić ogromna fala znacznie tańszej wołowiny, produkowanej według zupełnie innych standardów. Mało kto zdaje sobie sprawę, że umowa handlowa finalizowana za plecami rolników może pod koniec roku zagrozić rekordowym wynikom polskiego eksportu i wywrócić cały rynek do góry nogami.

Różne kawałki surowej wołowiny na wystawie w sklepie mięsnym, z etykietami cenowymi. Kontekst dotyczy wpływu taniej wołowiny z Ameryki Południowej na europejski rynek, o czym więcej przeczytasz na portalu Super Biznes.

i

Autor: Archiwum serwisu Różne kawałki surowej wołowiny na wystawie w sklepie mięsnym, z etykietami cenowymi. Kontekst dotyczy wpływu taniej wołowiny z Ameryki Południowej na europejski rynek, o czym więcej przeczytasz na portalu Super Biznes.
  • Analiza KOWR ujawnia, że umowa UE-Mercosur otworzy rynek na dodatkowe 99 tysięcy ton tańszej wołowiny rocznie
  • Rekordowy polski eksport wołowiny o wartości 1,7 mld euro może zostać zahamowany przez napływ taniego mięsa z importu
  • Eksperci wskazują, że podpisanie umowy pod koniec 2025 roku stanowi bezpośrednie zagrożenie dla konkurencyjności polskich hodowców bydła mięsnego
  • Nowa umowa handlowa może doprowadzić do znaczącego spadku cen wołowiny na rynku europejskim, który jest kluczowy dla Polski

UE-Mercosur. Kiedy umowa i ile wołowiny trafi na europejski rynek?

Pod koniec tego roku, w grudniu 2025, planowane jest podpisanie umowy handlowej między Unią Europejską a państwami Mercosur, czyli Brazylią, Argentyną, Urugwajem i Paragwajem. Jak wynika z analizy Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), porozumienie to otworzy unijny rynek na dodatkowe 99 tysięcy ton wołowiny rocznie z Ameryki Południowej. Jeśli doliczymy do tego już istniejący kontyngent, przyznany w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO) na poziomie 47 tysięcy ton, łączny import wzrośnie do 146 tysięcy ton rocznie. Nowo sprowadzane mięso zostanie objęte stawką celną w wysokości 7,5%, która będzie wprowadzana stopniowo przez pięć lat. Taki napływ tańszej wołowiny, produkowanej często według odmiennych standardów, może stanowić poważne wyzwanie dla konkurencyjności unijnych, a w tym także polskich hodowców bydła mięsnego.

Polski eksport wołowiny rośnie. Czy umowa z Mercosur zahamuje ten trend?

Nadchodzące zmiany na rynku stawiają pod znakiem zapytania przyszłość polskiego sektora wołowiny, który w pierwszej połowie 2025 roku notował świetne wyniki. Według danych KOWR, w tym okresie polscy producenci wyeksportowali 280 tysięcy ton wołowiny (w ekwiwalencie tusz), co oznacza wzrost o 4% w porównaniu z tym samym okresem w 2024 roku. Jeszcze większe wrażenie robi wzrost wartości sprzedaży, która przekroczyła 1,7 miliarda euro, czyli 7,4 miliarda złotych, i była wyższa aż o 32% rok do roku. Warto podkreślić, że ten sukces eksportowy osiągnięto pomimo spadającej liczby pogłowia bydła w Polsce i całej Unii Europejskiej, co świadczy o dużej efektywności krajowych gospodarstw. Niestety, umowa z krajami Mercosur może zahamować ten pozytywny trend, ponieważ zwiększona dostępność tańszego mięsa z importu z pewnością wpłynie na obniżenie cen na wspólnym rynku, który jest głównym kierunkiem dla naszej wołowiny.

Poranny Ring - Katarzyna Piekarska i Jarosław Krajewski
QUIZ PRL. Budujemy drugą Polskę! Czy pamiętasz wielkie budowy z czasów Edwarda Gierka?
Pytanie 1 z 15
W którym roku oficjalnie rozpoczęto budowę Huty Katowice, jednego z flagowych projektów Gierka?
QUIZ PRL. Budujemy drugą Polskę! Czy pamiętasz wielkie budowy z czasów Edwarda Gierka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki