Polacy robią zakupy blisko domu

- Skąd się wzięła nazwa i logo sklepów Żabki?

- Szukaliśmy nazwy, która wzbudzałaby pozytywne emocje i łączyła się ze specyfiką sklepów convenience, czyli szybkich i wygodnych zakupów, na które można wyskoczyć po drodze czy w przerwie meczu. Ponad 8 mln Polaków ma do naszych sklepów mniej niż 300 metrów. Obecnie marka Żabka jest rozpoznawalna przez ponad 95 proc. Polaków. Zaczynaliśmy od kilku sklepów w Poznaniu i okolicach, a teraz mamy już ponad 3400 sklepów i obsługujemy ponad 1,5 mln klientów każdego dnia. Polacy pokochali Żabki, a od 5 lat coraz chętniej robią zakupy w naszej nowej sieci Freshmarket.

- Jaki jest udział Freshmarketów w grupie Żabka? Jaka jest ich formuła i czym się różnią od sklepów Żabki?

- W minionym roku otworzyliśmy w sumie 460 nowych sklepów, 220 z nich to Freshmarkety. Powstają głównie w centrach dużych miast oraz na osiedlach mieszkaniowych. Freshmarkety to większe sklepy z szerszą ofertą produktów świeżych i na wagę. Po 5 latach doświadczeń widzimy duży potencjał w tym segmencie rynku. W 2013 roku przejęliśmy pięć sieci handlowych, znaczna część sklepów przekształcona została we Freshmarkety.

- Czym wyróżniają się sklepy Żabki w porównaniu z konkurencją?

- Jesteśmy dużą siecią handlową, ale część asortymentu jest dostosowana specjalnie do potrzeb lokalnego klienta. Nasze sklepy wpisują się w lokalną społeczność i stają się centrami życia sąsiedzkiego. Od kilku lat intensywnie pracujemy nad obniżeniem cen. Dzięki ofertom promocyjnym czy "wielosztukom" możemy oferować ceny niższe niż w supermarketach. Wprowadziliśmy 400 produktów marki własnej.

- Czy będzie się zwiększać oferta marek własnych?

- Dziś klienci nie dostrzegają różnicy pomiędzy produktami marek własnych i brandowymi. Jakość jest porównywalna, a cena niższa nawet o 30 proc., dlatego mamy wiele produktów przygotowanych specjalnie dla klientów sklepów Żabka i Freshmarket. Największym zainteresowaniem cieszą się produkty z kategorii: słodycze, napoje oraz nabiał. Od niedawna oferujemy w naszych sieciach sklepów również produkty z kategorii wędlin w segmencie premium. Współpracujemy głównie z producentami polskimi, wszystkie produkty są na bieżąco kontrolowane pod względem jakości w akredytowanych laboratoriach.

- Na czym polega remodeling sklepów Żabki? Czy są już konkretne efekty?

- Sieć ma już 15 lat, dlatego sukcesywnie remontujemy placówki, wprowadzając wyższy standard. Przez te kilkanaście lat zmieniły się zwyczaje zakupowe, uległy zmianom także sklepy Żabka. To już zupełnie inne placówki, które umożliwiają robienie codziennych zakupów. Oferujemy więcej produktów spożywczych, dania gotowe, świeże pieczywo oraz wysokogatunkowe wina. W każdym sklepie po remodelingu jest również minikawiarnia.

- Jak się rozwija projekt "Sklep za czynsz"?

- "Sklep za czynsz" to nasz projekt skierowany do właścicieli sklepów, którzy są już zmęczeni prowadzeniem własnej placówki. W zamian za 10-letnią umowę najmu mogą oddać nam w zarządzanie sklep i zyskać bezpieczeństwo finansowe. Jesteśmy zadowoleni z efektów programu, większość nowo powstałych sklepów uruchamiamy w lokalizacjach, w których już wcześniej funkcjonowały placówki handlowe.

- Firma chce rozszerzyć usługi na produkty typowo finansowe. Skąd ten pomysł?

- Usługi finansowe to jeden z wyróżników naszych sklepów. Od 2005 roku klienci mogą opłacać rachunki w naszych sklepach. Również jako jedna z pierwszych sieci wprowadziliśmy płatności zbliżeniowe. Kilkaset tysięcy osób korzysta z usług finansowych w naszych placówkach.

- Jaki jest obecnie udział Żabki w rynku, jak to się zmieni w najbliższych latach? Ile nowych sklepów powstanie do końca roku?

- Żabka Polska cały czas poprawia swoją pozycję na rynku i staje się coraz silniejsza. W przyszłym roku chcemy otworzyć 600 nowych sklepów. Przygotowujemy się też do kolejnych przejęć. Średniorocznie zwiększamy przychody o ponad 20 procent, jesteśmy jedną z najdynamiczniejszych sieci w Polsce. Rodzimy rynek jest w fazie konsolidacji, w której bierzemy aktywny udział. Planujemy znaleźć się wśród pięciu największych sieci w kraju.

- Jaka strategia rozwoju będzie obowiązywała w najbliższych latach?

- Polski rynek jest w fazie konsolidacji, dlatego rozwój i przejęcia muszą być wpisane w naszą strategię. Zakładam, że docelowo będziemy posiadali 7000 sklepów Żabka, rozwijamy także sklepy Freshmarket, których mamy już prawie pół tysiąca. Żabka strategicznie ewoluuje w kierunku sklepu codziennych zakupów. Freshmarket to proximity supermarket, czyli sklep w pobliżu miejsca zamieszkania lub pracy zaspokajający kompleksowo potrzeby klientów. Pracujemy w firmie nad kilkunastoma projektami mającymi na celu lepszą realizację oczekiwań klientów. Mam nadzieję, że w nadchodzących latach będziemy jedną z najdynamiczniejszych sieci w Polsce.

Czytaj też: Super Biznes: Sytuacja banków w Polsce

- W jakim kierunku będzie rozwijał się rynek handlowy w najbliższym czasie? Podobno możliwości rozwoju hipermarketów już się wyczerpały?

- Polacy kochają zakupy blisko domu, ale mimo to każdego roku kilka tysięcy sklepów jest likwidowanych. Niezrzeszone sklepy nie są w stanie rywalizować z dużymi, dobrze zorganizowanymi sieciami. Rynek się konsoliduje i ten trend będzie widoczny także w nadchodzących latach. Poprawa koniunktury powinna mieć także wpływ na zmniejszenie dynamiki dyskontów, dlatego właściciele tych sieci zmieniają swoje sklepy i szukają nowych ścieżek rozwoju. W najtrudniejszej sytuacji pozostaną hipermarkety, które odnotowują bardzo wysokie spadki sprzedaży. Z mojej perspektywy najistotniejsze są korzystne prognozy dla dalszego rozwoju sklepów convenience, takich jak Żabka, oraz segmentu proximity supermarket, czego przykładem są sklepy Freshmarket.

Jacek ROSZYK dr nauk ekonomicznych. W latach 1995 -1997 rozwijał sieć sklepów dyskontowych Biedronka.

Od 2000 roku jako członek zarządu oraz dyrektor finansowy zaangażowany był w budowanie sieci sklepów Żabka.

W 2009 roku stworzył nową markę sieci sklepów spożywczych Freshmarket. Od 2006 roku Jacek Roszyk jest prezesem zarządu spółki Żabka Polska

None