Girlandowo

i

Autor: Materiały prasowe

Pomysł na firmę: Wypożyczanie i sprzedaż świetlnych girland

2021-06-08 14:19

Pandemia powoli odpuszcza. Rząd luzuje restrykcje. Powracają rozmaite imprezy plenerowe: urodziny, komunie, wieczory panieńskie, wesela, przyjęcia towarzyskie w ogrodzie. Takie wydarzenia wiążą się z ciekawymi dekoracjami i aranżacją przestrzeni. Warto postawić nie tylko na kwiaty, balony, serpentyny, ale i na ciekawe oświetlenie. Latem szczególnie sprawdzą się girlandy z żarówek i neony. Na rynku są firmy, które oferują wypożyczenie lub sprzedaż takich profesjonalnych świetlnych ozdób.

W nadchodzące wakacje prym będą wiodły imprezy i przyjęcia na świeżym powietrzu. Niestety, pandemii jeszcze nikt nie odwołał, ale restrykcje zostały już mocno poluzowane. Ze względów bezpieczeństwa można bawić się na imprezach plenerowych z zachowaniem dobrze znanych nam już zasad. Ale nie oznacza to wcale, że tak obchodzone rozmaite rodzinne i towarzyskie uroczystości mają nie mieć swojego klimatu. Wręcz przeciwnie, sytuacja nieco wymusza modę na garden party na bogato. Oznacza to, że przyjęcie w ogrodzie należy odpowiednio ozdobić, a najlepiej zrobić to za pomocą światła. Zapewne wiele osób skusi się na świece i lampiony, ale w przypadku większej imprezy takiej jak wesele, to będzie niewystarczające. W takim przypadku doskonale sprawdzą się girlandy z różnej wielkości żarówek i ledony (ledowe neony). Na rynku są firmy, które mają w swojej ofercie sprzedaż lub wynajem takich cacek. Jak taką działalność założyć?

Podstawą tego typu firmy jest zaopatrzenie. Trzeba posiadać określoną ilość światełek do wypożyczenia i do sprzedaży. W obecnej sytuacji z powodzeniem można działać tylko on-line i po prostu wysyłać wypożyczone lub sprzedane produkty. Ale w przypadku większych aranżacji przestrzeni, najlepiej samemu oferować montaż, wypożyczenie i demontaż instalacji i osobiście wybrać się na miejsce. W przypadku sklepu internetowego nie ma potrzeby wynajmowania typowo handlowej powierzchni. Teoretycznie, przy działalności na małą skalę, można prowadzić firmę w przysłowiowym garażu. Ważne, by mieć miejsce to przechowywania i serwisowania girland oraz neonów. Ale wraz z rozwojem działalności, kiedy to asortymentu przybywa, niezbędny będzie już magazyn.

Działania w sieci

Promocja, prezentacja, oferta produktów odbywa się przede wszystkim w internecie. Zatem niezbędna jest profesjonalna strona internetowa ze sklepem. W tym przypadku bardzo ważna jest estetyka. Najlepiej całość pod względem wizualnym utrzymywać w jednej konwencji. Podstawą sukcesu świetlnego biznesu będą dobre zdjęcia. Dlatego też nie wolno żałować pieniędzy na profesjonalne sesje produktów i zdjęcia aranżacyjne. W przypadku zleconych już realizacji sprawdza się model polegający na tym, że przy zawarciu umowy z klientem zaznacza się, że na przykład kilka zdjęć z sesji weselnej czy urodzinowej klient udostępni twojej firmie do wykorzystania w firmowym portfolio. Bardzo ważna jest także aktywność w serwisach społecznościowych. Na przykład na Instagramie najlepiej publikować coś co najmniej dwa razy dziennie.

Na tak wiele zadań trzeba mieć czas, a wiadomo, że doba nie jest z gumy. Prowadzenie firmy w pojedynkę jest po prostu trudne. Zwykle nie obejdzie się bez współpracowników lub pracowników. Niektóre zadania, jak na przykład pozycjonowanie firmy w sieci, całą finansową buchalterię, można zlecić podwykonawcom – agencji interaktywnej, biuru rachunkowemu, a do montażu instalacji zapraszać do pracy znajomych lub osoby zatrudniane na podstawie umów cywilnoprawnych.

Niezbędne formalności

Aby legalnie działać na rynku, trzeba firmę zarejestrować w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Firmę można zarejestrować za darmo i zdalnie. Aby móc w pełni skorzystać z opcji on-line potrzebny jest Profil Zaufany lub podpis elektroniczny albo bankowość internetowa. W przeciwnym razie, niezbędna będzie wizyta w urzędzie gminy. Do tego warto, choć takiego obowiązku nie ma, otworzyć bankowe konto firmowe. Jeśli zdecydujesz się na zatrudnianie pracowników, to trzeba będzie ten fakt zgłosić do ZUS.

Koszty inwestycyjne:

zakup girland – 50 tys. zł

sesja fotograficzna – 5 tys. zł

strona internetowa i sklep – 5 tys. zł

komputer, telefon, kasa – 6 tys. zł

SUMA: 66 tys. zł

Anna Kuliga, współwłaścicielka firmy Girlandowo w Rzeszowie

Girlandowo tworzymy we dwójkę - ja Ania i mój chłopak. Wojtek zaczął już powolutku działać w tym temacie w 2016 r. Grał kiedyś w zespole eventowym. Na jednej z imprez w Warszawie zobaczył dekorację z żarówek na przewodzie elektrycznym. To była jedna z tych rzeczy, które robią wrażenie i zapadają w pamięć. Na Podkarpaciu wtedy czegoś takiego jeszcze nie było. Więc zaczął szukać ciekawych żarówek i oświetleń. Kiedy znalazł małe, złote, ledowe szkła i odpowiednio je połączył w girlandę, to zaczął działać i szukać klientów, którzy by wypożyczali świetlne sznury. Poznaliśmy się jakieś pół roku przed pierwszym montażem dekoracji na weselu. Spodobało mi się to i działamy we dwójkę. Z czasem do pakietu dekoracji doszły jeszcze światełka nazywane “fairy lights” (ang. bajkowe światła/ bajkowe światełka). Są to swego rodzaju światełka choinkowe na cienkim białym przewodzie. Dekoracja stworzona z kilkuset metrów takich lampek robi wrażenie. Tworząc firmę, kierowaliśmy się hasłem “Stwórz magiczny klimat razem z nami!”. Widząc pozytywne reakcje ludzi, którzy widzieli na żywo dekoracje, serce rosło. Ktoś kiedyś zapytał, czy przypadkiem nie sprzedajemy takich rzeczy, bo szuka na taras. I tak powstał internetowy sklep. W 2019 roku bardzo powoli ruszaliśmy ze sprzedażą. Aż tu przyszedł 2020 i błoga sielanka dekoracji weselnych i eventowych się skończyła. Ale o dziwo, pandemia rozhulała nasz sklep! Musieliśmy skoncentrować wszystkie siły na sklepie internetowym. Postawiliśmy na reklamę na Facebooku, podziałaliśmy na Instagramie ze słynną “mamą ginekolog” i zaczęły wpadać pierwsze zamówienia. Było tego coraz więcej. Odetchnęliśmy i pracujemy dalej nad produktami i realizacjami.

Biblioteka pod chmurką
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze