Kobieca siła franczyzy

Ponad 65 proc. prowadzących sklepy Żabka stanowią kobiety

2024-03-12 13:50

W sieci Żabka aż 65 proc. z ponad 8800 franczyzobiorców stanowią właśnie panie. Niezależnie od pochodzenia, wykształcenia czy wieku, wszystkie z sukcesem prowadzą swoje lokalne biznesy pod zielonym szyldem. Są nie tylko przedsiębiorczyniami, ale również potrafią połączyć wiele ról pozazawodowych z pasją i życiem rodzinnym. W tym wielopłaszczyznowym rozwoju mogą liczyć na co dzień na wsparcie Żabki.

Ponad 40% pań w Polsce chce prowadzić własną firmę, a najchętniej wskazywaną branżą są usługi. Najczęstszym powodem do jej założenie jest chęć bycia niezależną. W 2021 roku nasz kraj był drugim w UE pod względem odsetka kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą. Według danych z CEIDG z początku 2023 roku kobiety stanowią 34% wszystkich właścicieli jednoosobowych działalności gospodarczych w Polsce. Dane GUS za IV kwartał 2023 r. stanowiły, że 58,9% ludności w wieku 15-89 lat jest aktywna zawodowo - wśród mężczyzn współczynnik aktywności wyniósł 66,0%, zaś wśród kobiet 52,3. W sieci Żabka przedsiębiorczyń prowadzących swoje sklepy Żabka jest aż 65% . Prowadzą one również swoje sklepy w największych miastach w Polsce, a wielu dużych aglomeracjach jak np. Szczecin, Poznań, Wrocław czy Łódź, to panie właśnie mają większy udział w działalności pod zielonym szyldem.

- Wskaźnik przedsiębiorczości kobiet rośnie z roku na rok, przez co zwiększa się również ich wpływ na rozwój gospodarczy Polski. Zauważamy to również w naszej sieci, gdzie udział przedsiębiorczyń prowadzących swoje sklepy jest coraz wyższy. Kobiety pełnią wiele funkcji społecznych i prowadzenie życia zawodowego obok rodzinnego jest często dla nich niemałym wyzwaniem. Tym bardziej cieszy nas, że w tej grupie stale rośnie liczba osób decydujących się na założenie swojego biznesu z Żabką - podkreśla Przemysław Kijewski, dyrektor ds. operacyjnych z Żabka Polska.

Ponad 5700 franczyzobiorczyń rozwija swoje biznesy pod zielonym szyldem zarówno w dużych miastach, średniej wielkości miejscowościach, jak i lokalizacjach liczących po kilka tysięcy mieszkańców. Wśród nich największą grupę stanowią kobiety ze średnim i wyższych wykształceniem. W gronie przedsiębiorczyń prowadzących sklepy Żabka są też 245 panie o pochodzeniu innym niż polskie.

Kobiecy biznes bez znaczenia na wiek

Marzena Nester ma 52 lata, od 2010 roku prowadzi swój sklep Żabka w Zgorzelcu. Realizuje się w strukturach sieci ponadto jako Trener ds. szkoleń, a niedawno dołączyła do grupy Ambasadorów Franczyzy, informując osoby rozważające współpracę z Żabką, jak wygląda ten biznes od podszewki. Jak podkreśla - Zawsze marzyłam o tym, aby mieć własny sklep, ale miałam poczucie, że wiąże się to z koniecznością posiadania dużych środków finansowych. Do spróbowania swoich sił z Żabką przekonałam się, kiedy przez kilka miesięcy pracowałam w jednej z jej placówek jako kasjerka. Niezwykle spodobał mi się ten model współpracy i kompleksowe wsparcie oferowane przez sieć franczyzobiorcom, a do tego okazało się, że na start wystarczy niewielka kwota – ok. 5 tys. zł wkładu własnego. Nowi przedsiębiorcy otrzymują wyposażony i zatowarowany sklep, korzystają z wieloletniego doświadczenia sieci, zyskują też pomoc serwisową, IT, nowoczesne rozwiązania technologiczne czy bezpośrednie dostawy towaru do sklepów.

Pani Marzena prywatnie jest mamą i babcią. Wolny czas poświęca także na działalność charytatywną - od 8 lat jest koordynatorem wolontariatu w Schronisku dla Zwierząt Małych w Dłużynie Górnej. Na łączenie tych ról pozwala jej m.in. zaufany zespół w sklepie, dzięki czemu może pozwolić sobie na elastyczne planowanie grafiku czy wzięcie urlopu. Franczyzobiorczyni zaznacza: - W byciu franczyzobiorcą Żabki niezwykle podoba mi się to, że cały czas jestem motywowana do nauki, wciąż rozwijam swoje umiejętności, w tym w obszarze technologii. Stały kontakt z drugim człowiekiem daje mi wiele satysfakcji. Prowadzenie sklepu Żabka to doskonały wybór dla kobiet – daje ogromne możliwości samorealizacji, ale pozwala także na łączenie życia rodzinnego z osobistym.

Aktywna przedsiębiorczyni

Kamila Rogulska, ma niewiele ponad 30 lat, wcześniej była spedytorem międzynarodowym, nie miała doświadczenia w sektorze handlu detalicznego. Gdy rozpadł się jej wieloletni związek i urodziła się córka, jeszcze mocniej poczuła chęć zmiany, także w obszarze zawodowym. Zaczęła zbierać informacje na temat franczyzy z Żabką, rozmawiała z kilkoma przedsiębiorcami z okolicznych sklepów pod zielonym szyldem, porównywała też oferty franczyzowe innych sieci. Postanowiła przekonać się sama, jak w rzeczywistości wygląda biznes z Żabką. Od około 3 lat jest franczyzobiorczynią, obecnie prowadzi trzy placówki - dwie w Gryficach, jedną w Brojcach, a w miesiącach letnich dodatkowo sklep sezonowy w Mielnie. Poleciła ten biznes nie tylko swojemu partnerowi, ale zarekomendowała do niego także swoje dwie pracownice, widząc w nich potencjał do bycia przedsiębiorczyniami.

Jej zdaniem kobiety dobrze radzą sobie w biznesie z Żabką, gdyż są sumienne, mają większą niż mężczyźni samodyscyplinę zawodową, są odporniejsze na trudności i mocniej stawiają na niezależność. - Sieć nas w tym wspiera od samego początku, dostarczając narzędzi ułatwiających prowadzenie sklepów. Możemy liczyć na innowacje technologiczne czy pomoc lokalnych przedstawicieli Żabki - Partnerów ds. sprzedaży, którzy niemalże prowadzą nowicjuszy za rękę - podkreśla Kamila Rogulska.

Franczyzobiorczyni wychowuje 4-letnią córkę, często podróżuje także zagranicę - nie tak dawno odwiedziła Tajlandię i Egipt, w planach ma Tanzanię. Przy tym nie poprzestaje na rozwoju zawodowym – jest jedną z Ambasadorek Franczyzy, dzieląc się swoim doświadczeniem na temat biznesu z Żabką. Myśli też o dodatkowej działalności niezwiązanej z handlem detalicznym. W czym tkwi jej sukces pod szyldem Żabki? - Kluczowym filarem jest zespół - zaangażowany, uczciwy, w którym panuje współpraca i zrozumienie. Innym ważnym aspektem jest odpowiednie zaopiekowanie księgowości, a dalej niezbędna jest duża samodyscyplina i ciągły rozwój na przykład poprzez szkolenia. Przy tym uwielbiam, to czym się zajmuję. Choć nie zawsze jest łatwo, jestem dziś w miejscu, w którym chciałam być - dodaje.

Pieniądze to nie wszystko Krzysztof Kapis
QUIZ PRL. Zakupy i handel w Polsce Ludowej
Pytanie 1 z 15
Aby w 1976 roku kupić cukier należało posiadać:
QUIZ PRL. Zakupy i handel w PRL
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze