Pracownik pod kontrolą

Kontrola komputerów i monitoring wideo to jedne z najpopularniejszych form sprawdzania, na ile sumiennie zatrudnieni wykonują swoją pracę. Szef ma prawo wiedzieć, czym zajmują się jego podwładni w godzinach pracy; czy faktycznie pracują, czy tylko markują pracę i załatwiają swoje prywatne sprawy. Czy w czasie pracy przypadkiem nie płacą rachunków i nie surfują po serwisach randkowych, szukając swojej drugiej "połówki".

Od tego, jak pracują podwładni, zależy rozwój firmy. Nic więc dziwnego, że pracodawcy coraz częściej decydują się na kontrolę pracowników, by zwiększyć wydajność ich pracy.

Jak wolno kontrolować

W zależności od charakteru pracy pracodawca może stosować różne środki kontroli, m.in.:

- kamery

- monitorować komputer i wiadomości e-maile

- instalować GPS w służbowym aucie

- kontrolować trzeźwość

- przeszukiwać szafki służbowe i torebki

Wprowadzając monitoring w zakładzie pracy, pracodawca musi przestrzegać określonych reguł. Po pierwsze, pracownicy powinni być powiadomieni o tym, że są kontrolowani, i znać powody takiej kontroli. Lepiej też nie przesadzać z kontrolowaniem, ponieważ może to odnieść odwrotny skutek. Pracownicy mogą się poczuć dotknięci brakiem zaufania, a co za tym idzie - spadnie ich motywacja do pracy.

Po drugie, pracodawca wprowadzając system monitoringu, musi pamiętać, by nie naruszyć dóbr osobistych i godności pracownika. To oznacza m.in., że nie może być on zainstalowany np. w szatniach (przebieralniach), jak i w sanitariatach lub innych pomieszczeniach socjalnych. Złamanie przepisów wiąże się dla pracodawcy z sankcjami prawnymi.

Zapisy dotyczące sprawdzania pracowników powinny być jasno określone w umowie o pracę, w regulaminie firmy albo w przepisach wewnętrznych.

W obiektywie

Stosowanie kamer w zakładzie pracy musi być uzasadnione. Najczęściej podyktowane jest to potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa pracowników i ochrony mienia pracodawcy. Kamery mogą monitorować teren przedsiębiorstwa, pomieszczenia, jak i pojedyncze stanowiska pracy. Powinny być umieszczone w miejscach newralgicznych, np. przy kasie czy tam, gdzie zarówno pracownicy, jak i klienci mają dostęp do wartościowych akcesoriów przedsiębiorstwa. Pracownicy muszą jednak dokładnie wiedzieć, gdzie znajdują się kamery.

Komputery pod nadzorem

Wśród pracowników dość powszechne jest wykorzystywanie komputerów służbowych do celów prywatnych. Niektórzy w czasie pracy przeglądają portale plotkarskie i społecznościowe, rozmawiają na komunikatorach (Gadu-Gadu) czy grają w najróżniejsze gry internetowe.

Gorzej, kiedy wskutek bezmyślnego działania pracownika wyciekają strategiczne dla firmy informacje, które mogą narazić przedsiębiorcę na poważne straty finansowe. Przeglądanie różnych stron internetowych grozi również zainfekowaniem firmowego komputera wirusem.

By temu zapobiec, przełożony ma prawo monitorować komputer pracownika, jak również pocztę elektroniczną za pomocą specjalnego oprogramowania. Pozwala ono na sprawdzenie, jakie strony odwiedza pracownik i ile czasu na nich spędza, jakie instaluje programy i z jakich najczęściej korzysta. Przełożony ma prawo zablokować poszczególne funkcje komputera. W ten sposób wyklucza możliwość rozpraszania się pracowników przez prywatne sprawy.

Szef firmy ma również prawo skontrolować służbową korespondencję prowadzoną przez podwładnego. Nie wolno mu jednak czytać osobistej poczty, nawet tej wysyłanej ze służbowej skrzynki. Może natomiast wprowadzić zakaz wykorzystywania firmowej skrzynki do celów prywatnych.

Uwaga!

Pracownik musi wiedzieć zarówno o monitorowaniu komputera, jak i o zakazie wykorzystywania służbowej skrzynki.

Auto z GPS-em

Pracownicy bardzo często traktują samochód służbowy jak swój własny. Pracodawca może sprawdzić licznik, żeby skontrolować liczbę przejechanych kilometrów. Może też zastosować system GPS, dzięki któremu będzie wiedział, czy samochód używany jest zgodnie z przeznaczeniem. GPS umożliwia sprawdzenie trasy, jaką pokonuje pracownik, a więc, czy faktycznie dociera do wyznaczonego celu i jak długo tam przebywa. Również i w tym przypadku pracownik musi mieć świadomość tego, że pracodawca go sprawdza.

Kontrola trzeźwości

Jest popularna głównie w firmach transportowych czy budowlanych. Pracodawca powinien jednak wiedzieć, że nie może badać pracownika alkomatem bez jego zgody. Gdyby to zrobił, naraziłby się na zarzut naruszenia dóbr osobistych pracownika. Jeśli podejrzewa, że pracownik jest pod wpływem alkoholu, powinien wezwać policję, która może przeprowadzić test bez zgody pracownika.