- Największym problemem jest znalezienie pracowników. Niektóre osoby nie potrafią nawet przygotować CV. Przesyłanych jest do nas bardzo dużo aplikacji, jednak często nie spełniają formalnych wymagań. Zdarza się też, że na rozmowę rekrutacyjną przychodzą osoby do niej nieprzygotowane. Po kilku procesach rekrutacyjnych odkryliśmy także pewną zależność. Ktoś, kto ma doskonałe przygotowanie merytoryczne, niekoniecznie jest dobrym handlowcem. Teorii można się nauczyć, ale ważną w tej branży żyłkę handlowca trzeba mieć.
- Czy znalezienie dobrego pracownika jest specyfiką branży, czy może jest to powszechny problem?
- Nie tylko my mamy kłopot z pozyskaniem dobrych ludzi do pracy. Problem stanowi również niechęć młodych osób do pracy na umowach-zleceniach, które są preferowane przez pracodawców w okresie próbnym. Młodzi nie chcą pracować bez etatu, a przedsiębiorcy, szczególnie podczas okresu próbnego, wolą oferować umowy-zlecenia. Brak porozumienia co do oczekiwań uniemożliwia nam sprawdzenie kandydata, przez co młoda osoba zasila szeregi bezrobotnych.
Zobacz: Nowe praco pracy 2014. Jak wyliczyć dni wolne za pracujące soboty i niedziele?
- Problemy z pracownikami negatywnie wpływają na rozwój firmy. Czy jest jakiś sposób na ich rozwiązanie?
- Ważny jest sposób kształcenia młodzieży. Uczelnie wyższe kształcące młodych przedsiębiorców powinny zatrudniać praktyków, którzy osobom wkraczającym w świat biznesu dawaliby wskazówki i rady.
