Jeśli chcesz stworzyć kurzy biznes, możesz postawić na ekologiczne gospodarstwo z wolonwybiegowymi zielononóżkami. To dobry pomysł na biznes dla osób mieszkających na wsi i dysponujących kawałkiem ziemi, na którym można postawić kurnik i zrobić wybieg dla kur.
W początkach działalności najlepiej kupić do 350 kur i zająć się sprzedażą bezpośrednią jaj. W takiej sytuacji stosuje się mniej restrykcyjne przepisy weterynaryjne. W przypadku większych hodowli, stado musi być już pod stałym nadzorem weterynaryjnym i przechodzić cykliczne badania.
Aby taka hodowla naprawdę się opłacała, powinna liczyć nawet 3 tys. kur. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że zielononóżka składa do 200 jaj rocznie, czyli nawet o 100 mniej od zwykłej nioski. Jednak im więcej zwierząt w kurniku, tym większe koszty inwestycyjne.
Dobre warunki
Zarówno w przypadku mniejszych hodowli, jak i większych ferm trzeba zapewnić kurom odpowiednie warunki. Wolnowybiegowym zielononóżkom trzeba dać dostęp do dużej przestrzeni, zielonej świeżej trawy i naturalnego pokarmu. Obowiązkiem właściciela jest zadbanie o dobre warunki chowu i spełnienie urzędniczych wymogów dotyczących kurników.
Wybiegi powinny być ogrodzone i obsadzone drzewami oraz krzewami lub wyposażone w wiaty/domki zapewniające schronienie przed wiatrem, deszczem czy słońcem. Wybiegi należy wyposażyć w poidła i karmidła. Zwierzęta muszą mieć bowiem stały dostęp do wody i paszy.
Jajo z certyfikatem
Przy fermie ekologicznej niezbędne są certyfikaty nadawane przez jednostki certyfikuące. Jeśli się ich nie ma, nie wolno stosować na opakowaniach jaj przedrostka „eko".
Ekologiczna ferma zielononóżek powinna spełniać następujące warunki:
- na metr kwadratowy powierzchni w kurniku przypada 6 kur,
- 1 gniazdo przeznaczone jest dla maksymalnie 8 kur,
- 18 cm grzędy na kurę,
- na 1 kurę może przypadać około 11 cm brzegu karmidła,
- w jednym kurniku nie może być więcej niż 3 tys. kur,
- wybieg musi być ogrodzony i wyposażony w poidła, karmidła i zadaszenia chroniące przed deszczem lub słońcem.
Reklama dźwignią handlu
Każdą fermę trzeba wypromować. Klientów na początek szuka się w regionie. Jaja z większej fermy trafiają do szkół, przedszkoli, szpitali, ale i do sklepów oraz na bazary. Co ważne, jaja trafiające do handlu detalicznego muszą znajdować się w estetycznym, wytrzymałym opakowaniu. Warto też swoje stoisko wystawiać na lokalnych imprezach plenerowych. Oczywiście podstawą działania każdej firmy jest profesjonalna strona internetowa, umożliwiająca zdobywanie zamówień z różnych regionów kraju.
Koszty fermy zielononożek kuropatwianych:
- kupno 350 kur (18 zł za sztukę) – 6,3 tys. zł
- budowa i wyposażenie prostego kurnika – 3 tys. zł
- przygotowanie terenu – 1 tys. zł
- używane auto dostawcze – 15 tys. zł
SUMA: 25,3 tys. zł
Koszty miesięczne:
- utrzymanie 350 kur wolnowybiegowych – 100 zł
- eksploatacja samochodu – 800 tys. zł
SUMA: 900 zł
Przychody miesięczne:
Jeśli założymy, że każdego dnia jajo złoży co druga kura (175 dziennie) i wszystkie trafią do sprzedaży w cenie 70 gr za sztukę, to każdego dnia zarobisz 122,5 zł
SUMA: 3 675 zł
Dochód (przed opodatkowaniem): 2775 zł
O tym w jaki sposób rozkręcić biznes przeczytasz w książce "45 nowych pomysłów na biznes". To już druga część naszego poradnika dla wszystkich, którzy marzą o własnej firmie oraz dla tych, którzy interesują się gospodarką, rynkiem pracy i small biznesem. Książka dostępna jest w kioskach na terenie całego kraju w cenie 14,99 zł