Ursus upada. Znamy datę wycofania firmy z Giełdy Papierów Wartościowych
Ursus należał do innej ważnej dla historii polskiego przemysłu spółki - Pol-Motu, który m.in. sprowadził do Polski Fiata 126p. W 2011 Pol-Mot przejął znak towarowy zakładów Ursus, które bankrutowały. Mimo wielu inwestycji, m.in. w fabryki elektryczne, czy rozwoju autobusów elektrycznych, nie udało się uratować legendarnej polskiej marki.
Spółka Pol-Mot Warfama weszła na Giełdę Papierów Wartościowych w 2007 roku. W 2022 roku uprawomocniło się postanowienie sądu o upadłości spółki. Tym samym 15 października mają zostać wycofane z GPW papiery wartościowe. Na samej giełdzie firma zaliczyła również spektakularny spadek, w 2017 roku jedna akcja kosztowała 5 zł, a obecnie kurs wynosi 4 grosze.
Polecany artykuł:
Ursus, spektakularny upadek legendarnej marki
Ursus w okresie PRL miał monopol na produkcję traktorów. Firma eksportowała swoje produkty także za granicę, m.in. do Grecji, Holandii, Francji, czy Wielkiej Brytanii. Ursus miał również fabryki zagranicą, m.in. w Czechosłowacji, a później także w Brazylii, Indiach, czy Etiopii.
Choć marka jest kojarzona głównie z okresem PRL, to jej historia sięga jeszcze XIX wieku, a dokładnie 1893 roku. Założona w Warszawie firma (wtedy jako P7P) produkowała armaturę m.in. dla przemysłu cukrowniczego, spożywczego, czy gorzelnianego, z czasem zajmując się także centralnym ogrzewaniem i wodociągami. W 1907 przedsiębiorstwo zmieniło nazwę na Ursus i rozszerzyło produkcje o silniki spalinowe i średnioprężne. Pierwszy prototyp traktora Ursus powstał w 1918 roku.
W latach 20' XX wieku Ursus produkował także pojazdy wojskowe, a w 1922 z linii fabrycznej wyjechały pierwsze traktory. W 1923 roku powstała fabryka w Czechowicach pod Warszawą - miejscu, które dziś jest dzielnicą stolicy, nazywającą się właśnie Ursus. Przed II wojną światową firma zaczęła produkować również ciężarówki i autobusy. Po zakończeniu II wojny światowej pierwszy traktor wyjechał z fabryki Ursus w 1947 roku.
W 2003 roku ogłoszono upadłość zadłużonej spółki ZPC Ursus SA. Od tego momentu podejmowano wiele prób ratowania marki (która wciąż produkowała, ale choćby w 2006 roku cała fabryka mieściła się tylko w jednej hali).