W środę 10 maja odrzucono już w pierwszym czytaniu projekt ustawy przewidujący skrócenie czasu pracy o godzinę dla jednego z rodziców wychowujących dzieci do 10. roku życia. Był to pomysł PSL, a dodatkowa godzina miała wpływać nie tylko korzystnie na życie rodzinne i wzmacnianie więzi pomiędzy mamą lub tatą a dzieckiem, ale też służyć do celów praktycznych – w tym czasie rodzic mógłby na przykład odebrać dziecko szybciej ze świetlicy czy ze szkoły.
ZOBACZ TEŻ: PSL szykuje program 1000 Plus! Komu chce rozdać pieniądze?
Jednak na razie dodatkowa godzina na życie rodzinne pozostanie w sferze marzeń – klub PiS złożył wniosek o odrzucenie projektu już w pierwszym czytaniu, argumentując, że rząd prowadzi politykę prorodzinną, dając posiadającym potomstwo 500 Plus.
ZOBACZ TEŻ: PSL chce całkowitej likwidacji abonamentu RTV
Poseł Marek Ast z klubu PiS uznał nawet, że propozycja PSL jest „licytacją, kto da więcej”. Także według jednej z posłanek PO, Joanny Augustynowskiej, pomysł wymaga jeszcze dopracowania i konsultacji społecznych, a przede wszystkim opinii pracodawców. Wątpliwości wzbudził także wśród przedstawicieli Nowoczesnej, krytycznie odniosło się do niego również Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Źródło: money.pl
Nie będzie krótszego czasu pracy dla rodziców
2017-05-11
18:58
Skrócenie czasu pracy dla rodziców, którzy posiadają dzieci do 10. roku życia, z pewnością nie miało swoich przeciwników wśród osób, które posiadają pociechy. Na razie praca po siedem godzin dziennie pozostanie jednak w ich sferze marzeń, bowiem PiS złożył wniosek o odrzucenie projektu ustawy, który przewidywał krótszą „dniówkę” dla tej grupy osób.
