samolot LOT

i

Autor: archiwum se.pl

Państwowa Inspekcja Pracy nakłada mandaty na LOT

2018-08-17 8:03

Państwowa Inspekcja Pracy nałożyła mandaty na zarząd spółki PLL LOT. Powód? Nieprawidłowości w zwolnieniu działaczki związkowej, organizatorki strajku w maju 2018 roku. Spółka nie zgadza się z zarzutami i odwołuje się od decyzji PIP.

Państwowa Inspekcja Pracy nałożyła mandaty na pięcioosobowy zarząd spółki PLL LOT. Mandaty są najniższe z możliwych i opiewają na kwotę po 1 tys. zł. Powodem nałożenia kary jest zwolnienie Moniki Żelazik, stewardessy, działaczki związków zawodowych, organizatorki strajku w maju tego roku. Zdaniem PIP, zwolnienie dyscyplinarne stewardessy było niezgodne z prawem, gdyż działacze związkowi są pod szczególną ochroną. PIP wszczęła postępowanie wykroczeniowe i skierowała do sądu wniosek o ukaranie zarządu spółki. Teraz o racjach stron ostatecznie zdecyduje już sąd.

Mandatów nałożonych przez PIP LOT nie przyjął. Spółka ma wysłać do PIP pismo z odwołaniem od decyzji. Zdaniem narodowego przewoźnika, brak zgody związków zawodowych na zwolnienie zaangażowanej w protesty stewardessy, nie przesądza o legalności zakończenia współpracy z tą pracownicą.

Źródło: "Rzeczpospolita", businessinsider.com.pl

Najnowsze