Czas na zmiany
Według prognoz analityków, do 2022 roku wartość rynku telefonów wtórnych będzie wynosiła około 50 miliardów dolarów, a w obiegu będzie około 250 milionów używanych telefonów. Raporty branżowe – Deloitte czy Persistence Market Research wskazują na taki stan rzeczy, tłumacząc go kilkoma czynnikami: ceną nowych telefonów, która dla części użytkowników jest zbyt wysoka, proekologicznym podejściem do elektroniki czy wolniejszym rozwojem technologicznym urządzeń mobilnych. Stąd rozwój branży i powstawanie firm, które zajmują się odnawianiem telefonów, jest naturalną odpowiedzią rynku na zmiany.
Przede wszystkim jakość
Polski dystrybutor sprowadzając w rodzime strony Remade, pragnie przede wszystkim postawić na jakość. Proces odnawiania telefonów Francuzi opanowali bowiem do perfekcji, a firma założona w 2011 roku jest nie tylko pierwszoplanowym graczem we Francji, ale ma w planach opanowanie rynku europejskiego. Wszystko wskazuje, że mają na to duże szanse.
Z jednej strony zwracają szczególną uwagę na jak najdokładniejszy proces przywracania telefonów do stanu nowości, z drugiej kładą nacisk na rozwój ośrodka badawczego. Firma z regionu Dolnej Normandii inwestuje nie tylko w sprzęt i technologię, ale również w ludzi. Liczba pracowników francuskiego giganta z roku na rok powiększa się. W 2017 roku zatrudnionych było 450, a do końca 2018 roku pracę w Remade ma znaleźć łącznie 750 osób.
Wieloetapowy proces skupia się nie tylko na identyfikacji ewentualnych problemów, przeprowadzeniu analiz i testów, ale również na przywróceniu ubytków obudowie, poprzez zastosowanie anodyzacji i ponownego kolorowania. Dodatkowo, diagnozie podlega płyta główna, a do systemu wgrywa się najnowsze dostępne aktualizacje. W każdym iPhonie poddanym procesowi refurbishu, sprawdza się poprawność funkcjonowania ponad trzydziestu elementów, między innymi: głośników, kamer, mikrofonów, przycisków, ekranu, złącza ładowania i komunikacji, czujników zbliżeniowych, barometru, żyroskopu czy czytnika kart SIM.
- Naszym celem od samego początku było postawienie na jakość. Zależy nam, aby klient dostawał nie tylko produkt marki premium, ale również, żeby jedyną różnicą pomiędzy naszym iPhonem, a nowym telefonem była cena - powiedział Dariusz Grabowski – prezes CK Mediator, dystrybutora marki Remade.
Proponowane telefony nie tylko posiadają klasę A+ (najwyższa możliwa jakość wśród urządzeń odnawianych), ale dostarczane będą w oficjalnym opakowaniu Remade wraz z pełnym pakietem nowych akcesoriów: ładowarką, słuchawkami oraz kablem komunikacyjnym. Jeżeli weźmiemy pod uwagę niższą cenę, dwuletnią gwarancję, i naprawę w ciągu trzech dni lub wymianę na sprawne urządzenie, to kupienie takiego iPhone’a wydaje się ciekawą alternatywą.
Nowe rozdanie
Decyzja o wprowadzeniu przez CK Mediator produktów francuskiej firmy Remade jest ciekawą strategią, która może każdemu przynieść zyski – polskiemu dystrybutorowi pozwoli zaistnieć na rodzimym rynku wtórnym, a dla francuskiej firmy może to być pierwszy krok do ekspansji na rynki Europy Środkowo-Wschodniej.