Producent kart graficznych opracował system zwany CUDA. To tak naprawdę bazujące na języku C środowisko programistyczne, które umożliwia wykorzystanie mocy obliczeniowej wielordzeniowych procesorów również do innych niż gry celów.
Możliwości są ogromne: kryptografia, badania medyczne, monitorowanie stanu produktów spożywczych, a nawet symulacji rynków finansowych.
Nie tylko firmy mogą zyskać na tej technologii. Nawet zwykły użytkownik na niej skorzysta, np. podczas przechwytywania wideo z kamery cyfrowej do komputera, albo zmiana formatu filmu DVD (co potrafi zająć nawet do 8 godzin, zaś z CUDA zajmie niecałą godzinę).
To dobry pomysł, zwłaszcza, że marnotrawstwo było olbrzymie. Najlepsze procesory na płycie głównej mają jak na razie cztery rdzenie, podczas gdy procesory graficzne mają ich od 80 do 128.
Karta nie tylko do gier
2008-09-15
9:33
Dotychczas potężna moc obliczeniowa kart graficznych była wykorzystywana tylko w grach komputerowych. Nvidia postanowiła skończyć z tym marnotrawstwem.
