Samsung zaprezentował dziś następcę 7-calowego tabletu Galaxy Tab. Samsung Galaxy Tab 10.1 - bo o nim mowa - to najnowszy tablet koreańskiego producenta.
Galaxy Tab 10.1 wyposażony został w wyświetlacz TFT LCD (nie AMOLED) o przekątnej 10,1 cala, który pracuje w rozdzielczości 1280x800 pikseli. W tym kontekście blado wypadają Apple iPad, iPad 2, a nawet (prawdopodobnie) iPad 3. Wyświetlacz nowego Galaxy Taba jest pojemnościowy, co gwarantuje obsługę wielodotyku (dotyku więcej niż jednym palcem).
Aparat i pamięć
Samsung postanowił przebić iPada. W Galaxy Tabie 10.1 pojawił się aparat z matrycą 8 Mpix i przednia kamera z matrycą 2 Mpix. Trudno powiedzieć, czy robienie zdjęć urządzeniem wielkości deski do krojenia chleba będzie wygodne - rozumiemy jednak, że Galaxy Tab 10.1 miał pod każdym względem dominować nad konkurentem Apple.
Galaxy Tab 10.1 w wersji podstawowej będzie miał 16 GB wbudowanej pamięci. Droższy model zostanie wyposażony w 32 GB pamięci. W pierwszej wersji specyfikacji producent nie chwali się slotem na karty pamięci.
Łączność i technologie bezprzewodowe
Galaxy Tab 10.1 obsługuje WiFi 802.11 a/b/g/n, Bluetooth 2.1+EDR. Tablet ma slot na kartę SIM i potrafi wykorzystać do transferu danych sieci 2G (GPRS/EDGE), 3G oraz pre-4G (HSPA+ do 21 Mb/s download).
Galaxy Tab można podłączyć do komputera za pomocą portu USB. Producent nie chwali się jednak, czy jest to standardowe microUSB, czy kabel charakterystyczny dla poprzedniej wersji tabletu.
Bateria
Akumulator Galaxy Taba 10.1 ma pojemność 6860 mAh, co powinno pozwolić na ok. 7 godzin pracy podczas oglądania filmów (szacunki red.).
Procesor, system i dodatkowe funkcje
Galaxy Tab 10.1 wyposażony został w procesor ARM Cortex A9, który pracuje z częstotliwością 1 GHz. Tablet posiada czujnik położenia, akcelerometr i cyfrowy kompas. Producent nie wspomina o module GPS.
Urządzenie pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android 3.0 Honeycomb. System został opracowany specjalnie z myślą o tabletach.
Cena
Największą niewiadomą w nowym Galaxy Tabie jest jego cena. Producent na razie jej nie podał. Sądząc po specyfikacji, urządzenie ma być konkurentem iPada 2/3 oraz Motoroli Xoom. Można się więc spodziewać, że cena nie będzie niższa niż 3000 zł.