Oglądaj online: mecz Polska - Ekwador
Wspomnienia Jacka Kiełba
Jacek Kiełb (22 l.) jechał na zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji pełen obaw. - Bałem się spotkania z Arturem Borucem - zdradza pomocnik Lecha Poznań. - Nie wiedziałem, jak zareaguje, gdy mnie zobaczy.
Piłkarz "Kolejorza" pochodzi z Siedlec, tego samego miasta co starszy od niego o 8 lat Boruc.
- Jak zaczynałem karierę w Pogoni Siedlce, to Artur był juniorem starszym, a ja żakiem. Mieliśmy tego samego trenera i wspólnie na obozy do Danii jeździliśmy. Ale tu na kadrze bałem się, że po tylu latach mnie nie pozna, bo tak naprawdę to on ma lepszy kontakt z moim tatą. Dopiero by był obciach, jakbym przyszedł się przywitać, a on by pomyślał, że to jakiś nowy maser przyjechał - śmieje się Kiełb. - Na szczęście mnie poznał.
Przeczytaj koniecznie: Mecz Polska - Ekwador. Jacek Kiełb: Bałem się spotkania z Arturem Borucem