301 milionów sprzedanych urządzeń to absolutny rekord tej branży. Dokładna liczba to 301,3 miliona. Oznacza to równie rekordowy, 25-procentowy wzrost rok do roku. Najbardziej na tych wzrostach zyskał Android i iOS.
Łączny udział oprogramowania Google i Apple to 96,4 proc. Dla konkurentów pozostalo więc niewiele miejsca. Samsung, który dwa lata temu był największym beneficjentem przyrostów Androida, stracił 10 procent na rzecz innych wytwórcom smartfonów z przekąskami na pokładzie, takich jak Coolpad, Huawei, Lenovo, LG, Xiaomi i ZTE.
Android na najtańszych smartfonach. iOS gównie na najdroższych
Jest co dzielić. 255,3 miliona smartfonów sprzedanych w drugim kwartale to urządzenia z Androidem. Google może się więc pochwalić 33 procentowym wzrostem rok do roku. Skąd takie wyniki? Smartfony z Androidem są najtańsze, więc ten system operacyjny ma absolutną przewagę zwłaszcza w segmencie smartfonów w cenie poniżej 600 złotych. iOS w 85 procentach napędza te najdroższe, kosztujące powyżej 1,2 tys. zł.
ZOBACZ TEŻ: Marketerzy przestaną śledzić cię w internecie. Zobacz, jak to zrobić
iOS Apple zyskał 12,7 procent. Pozostali są na minusie: porównując rok 2014 z poprzednim, udział Windows Phone spadł o 9,4 proc., a BlackBerry aż o 78 procent. Windows Phone Microsoftu najgorsze ma już jednak chyba za sobą. Ostatni kwartał był bowiem lepszy niż poprzedni, a do listy producentów, którzy dopuścili Windows Phone'a na pokład swych smartfonów, poza NOKIĄ dopisali się m.in. BLU, Micromax, Prestigio, Yezz, Foxconn, Gionee, JSR, Karbonn, Lava, Lenovo, LG i ZTE.
Udział w rynku:
- Android: 84,7 procent i 255,3 mln urządzeń
- iOS: 11,7 procent i 35,2 mln urządzeń
- Windows Phone: 2,5 proc i 7,4 mln urządzeń
- BlackBerry: 0,6 procent i 1,9 mln urządzeń