„W związku z nieprawdziwymi informacjami, jakoby ktoś pomagał mi w zdobyciu pracy w Energetyce Cieplnej sp z o.o. w Skierniewicach, informuję, że zatrudnienie mnie w spółce nie było związane z żadnymi koneksjami politycznymi. Aby uciąć wszelkie informacje na ten temat i zahamować falę agresji w stosunku do mojej osoby, na ręce prezydenta Skierniewic w dniu wczorajszym złożyłam rezygnację z zajmowanej funkcji” - czytamy w oświadczeniu Giermasińskiej zamieszczonym na stronie elektrociepłowni.
Sprawdź koniecznie: Zobacz, ile zarabiają politycy! Dodatki, służbowe karty i samochody
Przypomnijmy: 5 maja w lokalnej gazecie opisano przypadek awansu 24-latki, która po niespełna miesiącu pracy w elektrociepłowni została jej wiceprezes. W artykule ujawniono, że Giermasińska jest narzeczoną wicemarszałka województwa łódzkiego – Dariusza Klimczaka z PSL. W mediach już pojawiły się informacje, że szef ludowców Janusz Piechociński udaje się do Łodzi, by wyjaśnić sprawę. Podczas porannej rozmowy z Moniką Olejnik nie krył zażenowania i przyznał, że to jest poniżej wszelkich standardów.
Zobacz również: Piechociński wyrzuci marszałka z PSL, bo załatwił pracę 24-letniej narzeczonej?