Wiele matek po poronieniu dziecka idzie na zwolnienie lekarskie, bo nie wie, że może ubiegać się o osiem tygodni macierzyńskiego. Przez cały okres trwania urlopu wypłacany jest zasiłek w wysokości 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Takie prawo gwarantuje im Kodeks pracy. Rodzicom, którzy stracili dziecko przysługuje także prawo do jednorazowego zasiłku pogrzebowego, który wynosi obecnie 4 tys. zł.
Nie znasz płci dziecka? Nie skorzystasz ze swoich praw
Możliwość skorzystania z praw po poronieniu jest uzależniona od tego czy da się ustalić płeć zmarłego dziecka. Jest to niezbędna informacja do wystawienia przez szpital stosownego dokumentu dla Urzędu Stanu Cywilnego, który na jego podstawie wydaje akt urodzenia, konieczny do ubiegania się zarówno o wsparcie finansowe, jak i urlop macierzyński.
Sprawdź także: 1 tys. zł mies. dla rodziców bez urlopu macierzyńskiego! Sejm jednogłośnie przyjął zmiany
Zatem to czy kobieta będzie mogła skorzystać ze swoich praw w praktyce jest uzależnione od etapu ciąży, w którym doszło do poronienia oraz od decyzji lekarza. Jeśli dziecko zmarło tak wcześnie, że z medycznego punktu widzenia nie jest możliwe określenie płci dziecka, lekarz nie sporządzi zaświadczenia, a Urząd Stanu Cywilnego odmówi wydania aktu urodzenia.
Badania genetyczne tylko dla bogatych
Ustalenie płci płodu, na bardzo wczesnym etapie ciąży jest możliwe tylko poprzez badania genetyczne, które nie wchodzą w zakres podstawowej opieki zdrowotnej i nie podlegają refundacji z NFZ. Rodzie mogą jednak zgłosić się do laboratorium genetycznego i na własny koszty zlecić takie badania po poronieniu. Po otrzymaniu ich wyników możliwe jest uzyskanie dokumentów, które pozwolą na skorzystanie z praw po stracie ciąży. Trzeba się jednak śpieszyć. Ponieważ karta urodzenia martwego dziecka powinna trafić do Urzędu Stanu Cywilnego w ciągu trzech dni od poronienia.
Czytaj też: Za 9,9 zł kupisz lek na depresję po utracie dziecka! Jest tylko jedno „ale”
Będzie łatwiej?
Problem zwrócił uwagę senatorów, którzy złożyli projekt ustawy, mający zlikwidować formalności, utrudniające kobietom po poronieniu korzystanie z przysługującym im praw. Według jego założeń, jednorazowy zasiłek pogrzebowy ma być wypłacany niezależnie od tego, ile trwała ciąża. Do jego otrzymania potrzebny będzie nie jak obecnie akt urodzenia, a jedynie zaświadczenie od lekarza, że doszło do poronienia.
Senatorzy w uzasadnieniu projektu podkreślają, że co roku w Polsce dochodzi do 40 tys. poronień, przy których nie można ustalić płci dziecka. Szacują, że wypłaty zasiłków z budżetu wyniosą w wyniku proponowanych zmian ok. 170 mln zł rocznie.
Źródło: ZUS, rp.pl, Fakt
Podcasty
Playlisty tematyczne
