500 plus może mieć problemy z płynnym funkcjonowaniem, gdy stale rosnąca w Polsce liczba zarażonych koronawirusem doprowadzi do epidemii. To wtedy władze lokalne i państwowe mogą zadecydować o kwarantannie, a ta może utrudnić wypłaty 500 plus.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Ile NFZ płaci za walkę z koronawirusem? Ratownik ujawnia szokująco niskie stawki
Osoby pobierające 500 plus bezpośrednio z lokalnych Ośrodków Pomocy Społecznej lub Urzędów, w przypadku kwarantanny związanej z koronawirusem, nie będą mogły opuścić swojego domu, a więc wizyta w MOPS i pobranie świadczenia nie będą możliwe. Dodatkowo, w przypadku epidemii, lokalne władze mogą zadecydować o tymczasowym zamknięciu samej placówki OPS czy urzędu. Co wtedy z wypłatami 500 plus?
Jak poinformowały "Super Biznes" placówki odpowiedzialne za wypłaty 500 plus, każdy beneficjent programu, który dotychczas pobierał pieniądze w formie gotówkowej, może udać się do obsługującego wypłaty OPS lub urzędu i złożyć oświadczenie o zmianie formy wypłaty świadczenia wraz z podaniem numeru konta. Można to także zrobić drogą pocztową. Więcej informacji o zmianie formy wypłaty 500 plus otrzymasz bezpośrednio w placówce obsługującej twoje świadczenie.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne 500 plus dopiero ZA ROK! Kiedy DOSTANIESZ wypłatę pieniędzy?
Co z 500 plus gdy zamkną placówki bankowe? Chociaż wszystkie transakcje dziś odbywają się niemal automatycznie i większość z nas korzysta z płatności elektronicznych lub wypłat z bankomatów, niektóre osoby po pieniądze z 500 plus wolą udać się bezpośrednio do oddziału swojego banku. W przypadku, gdyby ta została zamknięta z powodu koronawirusa, jedynym wyjściem pozostaje skorzystanie z bankomatu lub płatności elektronicznych. Warto jednak pamiętać, że NIEPOBRANE pieniądze ze świadczenia 500 plus nie znikną. Pozostaną one na naszym koncie.
Sprawdź: Koronawirus w Polsce. Polacy utknęli za granicą. Co z lotami czarterowymi?
Zobacz także: Koronawirus: Polska ZAMKNIĘTA dla wjeżdżających! To już oficjalne!