500 plus

i

Autor: East News / Monkpress

500 plus skontrolowane. Brak zgodności z konstytucją

2019-07-30 15:56

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport dotyczący właściwej realizacji programu "Rodzina 500 plus". Gminy wykorzystywały pieniądze przyznane na realizację programu zgodnie z przeznaczeniem. NIK ma jednak zastrzeżenia, między innymi do długiego terminu obsługi wniosków od osób przebywających za granicą. Izba stwierdziła również naruszenie konstytucyjnej zasady równości.

Raport NIK to pierwszy kompleksowy dokument na temat tego, jak działa i realizowane jest świadczenie 500 plus. Kontrolą objęto 16 gmin w okresie kwiecień 2016 r. - wrzesień 2018 r. Do końca lutego b.r. w ramach rządowego programu do polskich rodzin trafiło łącznie 67 mld zł. W ocenie NIK samorządy, które realizowały świadczenia, nie popełniły poważnych błędów, a weryfikowanie wniosków i wydawanie decyzji przebiegło sprawnie. 

ZOBACZ TEŻ: Polska wymiera. Te województwa mają największy problem z dzietnością. 500 plus to za mało?

Niemal 60 procent nierozpatrzonych wniosków

Największe problemy, które zauważyła Izba, dotyczą obsługi wniosków o przyznanie świadczenia wychowawczego, jeżeli osoba składająca wniosek lub członek rodziny w nim wskazany przebywała za granicą. Czas oczekiwania na decyzję wydłuża się, bo urzędników zatrudnionych do rozpatrywania podań jest – zdaniem NIK – za mało.

"Wojewodowie podejmowali działania, aby zmniejszyć opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków i wydawaniu decyzji, ale nie dość, że załatwiali zaległe sprawy, to wciąż napływały nowe. Do tego dochodziła niedostateczna obsada kadrowa do obsługi wniosków. Rozpatrywanie spraw trwało nawet do dziewięciu miesięcy od dnia ich wpływu, a w przypadku tych przejętych od marszałków województw – w większości przeterminowanych już w dacie przejęcia – jeszcze dłużej" - podkreśla NIK.

Dodała, że na koniec września 2018 r. w skali kraju pozostało nierozpatrzonych 57 proc. wniosków od Polaków mieszkających za granicą bądź członków ich rodzin z Polski.

Naruszenie konstytucji

NIK wskazał również na złamanie konstytucyjnej zasady równości i proporcjonalności w przypadku rozdzielania pieniędzy z 500 plus. Od 2017 r., po nowelizacji ustawy, prawo osób samotnie wychowujących dzieci do uzyskania świadczenia 500 plus uzależniono od przedstawienia wydanego lub zatwierdzonego przez sąd dokumentu potwierdzającego ustalenie alimentów na rzecz dziecka od drugiego rodzica.

"Było to wymagane bez względu na to, czy taka osoba starała się o świadczenie na pierwsze, czy kolejne dziecko w rodzinie. Zdaniem NIK uzależnienie prawa do 500 plus od posiadania tego dokumentu w przypadku drugiego i kolejnego dziecka było, w okresie objętym kontrolą, niezgodne z konstytucyjnymi zasadami równości i proporcjonalności" - czytamy w raporcie.

Izba zaznaczyła, że od tego roku świadczenie jest wypłacane na każde dziecko bez kryterium dochodowego. Jednak przez dwa lata osoby samotnie wychowujące dzieci miały utrudniony dostęp do 500 plus.

SPRAWDŹ TEŻ: Polacy biją mandatowe rekordy. Za granicami naszego kraju

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze