500 plus 2020

i

Autor: SHUTTERSTOCK 500 plus 2020

AFERA o 500 plus w ministerstwie i ZUS! Pieniądze TYLKO dla najbiedniejszych dzieci

2020-06-06 15:48

Kiedy do 500 plus PiS zapowiada wprowadzenie kolejnych programów socjalnych, jak bon wakacyjny 1000 plus czy czternaste emerytury, okazuje się, że rodzinne świadczenie zdaniem państwowych instytucji nie wszystkim się należy i powinno zostać zmienione. Pomysł jest krótki - Program Rodzina 500 plus powinien zacząć trafiać tylko do najuboższych rodzin. Problem tylko taki, że pomysłodawcą nie jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a ekonomista ZUS. Wybuchła AFERA!

500 plus to świadczenie, które aktualnie nie ma żadnych ograniczeń - przyznawane jest na każde dziecko. Tym samym bez znaczenia jest, czy rodzice pobierający 500 plus zarabiają minimalną krajową, czy też świadczenie rodzinne jest dla nich miłym dodatkiem, albo w ogóle przy swoich dochodach go nie zauważają. Dlatego pojawiają się głosy, by program Rodzina 500 plus przeszedł kolejne zmiany i tym razem trafił w ręce tych, którzy naprawdę potrzebują wsparcia.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: CZTERNASTKI DLA EMERYTÓW - premier dał zielone światło! Kiedy czternaste emerytury?

- Uważam, że zamiast podnosić 500 plus, lepiej je adresować do tych, którzy faktycznie go potrzebują, czyli rodzin o niższych dochodach - stwierdził w rozmowie z money.pl prof. Paweł Wojciechowski, główny ekonomista ZUS oraz były minister finansów i wiceminister spraw zagranicznych. - To świadczenie nie wszystkim się należy, powinny je otrzymywać dzieci mniej zamożnych rodziców. Jeśli świadczenie miałoby wzrastać, to kwotowo, a nie procentowo. Najlepiej byłoby jednak poczekać kilka lat i ocenić efekty dla ograniczania ubóstwa, poziomu nierówności. Zawsze byłem zwolennikiem dobrego adresowania programów społecznych, bo wtedy poziom świadczeń dla potrzebujących może być wyższy - tłumaczy ekspert.

Marlena Maląg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, natychmiast skrytykował słowa profesora Wojciechowskiego.

- Nie ma takiej możliwości, nie ma nawet takiego rozważania, byśmy społeczne programy, w tym program "Rodzina 500 plus" mieli ograniczać. Wypowiedź głównego ekonomisty ZUS zupełnie nie bierze pod uwagę analizy sytuacji polskich rodzin – skomentowała Maląg. – Myślę, że pani prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska podejmie w tej sprawie stosowne działania – zaznaczyła minister odnosząc się do sprawy w fakcie. Czyżby za krytykę obecnego 500 plus profesor Wojciechowski miał stracić pracę?

Wrocław: Spieszył się do dziewczyny i stracił prawo jazdy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze