70 procent Portu Polska będzie finansowane z długu. PPL zdradza szczegóły

2025-12-22 8:18

Polskie Porty Lotnicze (PPL) szykują się do strategicznej inwestycji w Port Polska (dawniej Centralny Port Komunikacyjny). Adam Sanocki z zarządu PPL zdradził szczegóły dotyczące źródeł finansowania - gigainwestycja będzie w 70 proc. finansowana z długu.

Dwa nowoczesne pociągi dużych prędkości, jeden jadący z lewej strony, drugi z prawej, na szarym tle, symbolizujące rozwój transportu i inwestycje w infrastrukturę kolejową związane z Portem Polska, o czym czytać można na Super Biznes.

i

Autor: Redakcja Publicystyczna AI Dwa nowoczesne pociągi dużych prędkości, jeden jadący z lewej strony, drugi z prawej, na szarym tle, symbolizujące rozwój transportu i inwestycje w infrastrukturę kolejową związane z Portem Polska, o czym czytać można na Super Biznes.
  • PPL zainwestuje 4,6 mld zł w Port Polska do 2032 roku, finansując 30% ze środków własnych i 70% z długu.
  • PPL planuje przejęcie 100% udziałów w Porcie Polska po spełnieniu określonych warunków.
  • Pracownicy PPL stanowić będą trzon i fundament nowego lotniska.
  • Inwestycja ma na celu budowę centralnego lotniska między Warszawą i Łodzią, przystosowanego do obsługi 34 mln pasażerów rocznie.

PPL Inwestuje w Port Polska: Szczegóły Finansowania Gigantycznej Inwestycji

Polskie Porty Lotnicze (PPL) przygotowują się do kluczowej roli inwestora strategicznego w projekcie nowego lotniska, znanego jako Port Polska. Adam Sanocki z zarządu PPL ujawnił, że finansowanie tej ambitnej inwestycji zostanie podzielone: 30% środków pochodzić będzie z kapitału własnego, a 70% z zewnętrznych źródeł dłużnych.

Umowa inwestycyjna między PPL a Centralnym Portem Komunikacyjnym (CPK) precyzuje, że CPK będzie odpowiedzialne za sam proces budowy, natomiast PPL skupi się na przygotowaniu i prowadzeniu operacyjnej części projektu. Kluczowym elementem jest przeniesienie ruchu cywilnego z Lotniska Chopina, co ma zapewnić sukces nowemu lotnisku.

- Na początek obejmiemy mniejszościowy pakiet udziałów w spółce Port Polska. Do 2032 roku zaangażujemy kapitałowo łącznie około 4,6 mld zł, z czego około 1,3 mld zł stanowić będą środki własne PPL, a około 3,3 mld zł pozyskamy z instrumentów dłużnych – wyjaśnił Sanocki. Dodał również, że szczegóły dotyczące konsorcjum banków zostaną przedstawione na początku 2026 roku.

Pierwsza transza środków, szacowana na około 1 mld zł, zostanie przekazana już w pierwszym kwartale przyszłego roku. Pieniądze te zostaną przeznaczone na rozpoczęcie robót budowlanych. Kolejne wpłaty będą realizowane elastycznie, w zależności od potrzeb inwestycji.

Skąd PPL Weźmie Pieniądze?

Docelowo PPL planuje zaangażować w Port Polska około 9 mld zł. "PPL przygotował wieloletni plan finansowy dla inwestycji w Port Polska, głównym źródłem będą środki własne spółki, czyli wypracowane zyski operacyjne" – podkreślił Sanocki.

Spółka już teraz akumuluje kapitał, a dzięki odbiciu ruchu po pandemii PPL ma na koncie około 1,9 mld zł gotówki do dyspozycji. W 2025 roku przychody samego PPL mają sięgnąć około 1,7 mld zł, a zysk netto ponad 600 mln zł. Dodatkowo zyski PPL mają rosnąć dzięki inwestycjom, takim jak modernizacja Lotniska Chopina.

- Już teraz wyniki są świetne, a po modernizacji Lotniska Chopina spółka zakłada wzrost rocznego zysku netto do około 1 mld zł. Te pieniądze zasilą inwestycję w Port Polska. Można więc powiedzieć, że Port Polska budowany będzie z bieżących dochodów PPL – wyjaśnił Sanocki.

Port Polska będzie w 100 proc. zarządzany przez PPL? "Istnieje taka możliwość"

Zgodnie z harmonogramem inwestycji lotniskowej, PPL będzie wpłacać środki w transzach, w miarę postępu prac budowlanych. Nie będzie jednorazowej wpłaty całej kwoty. To pozwoli rozłożyć obciążenie finansowe w czasie, bez jednorazowego obciążenia budżetu PPL.

Obecny układ własnościowy zakłada, że PPL będzie mniejszościowym udziałowcem Portu Polska, a większościowy pakiet pozostanie w rękach spółki CPK. Jednak w umowie inwestycyjnej zapisano opcję, która w przyszłości umożliwia PPL zwiększenie swojego udziału nawet do 100 proc.

- PPL zabezpieczyło sobie w ten sposób możliwość pełnego przejęcia Portu Polska po spełnieniu określonych warunków. W tej chwili nie ma decyzji o pełnej konsolidacji, ale taka opcja istnieje. Mogłoby do tego dojść np. po uruchomieniu lotniska, gdy będzie już wiadomo, że port generuje stabilne zyski i może funkcjonować pod samodzielnym zarządem PPL. Wówczas możliwe byłoby uzyskanie pozostałych udziałów od CPK – podkreślił Adam Sanocki

- Istnieją więc plany dopuszczające przejęcie 100 proc. udziałów przez PPL, ale jest to raczej wizja na dalszą przyszłość. Obecnie priorytetem jest wspólna budowa portu, jednak sam fakt zapisania takiej opcji świadczy o intencji, by docelowo Port Polska był zarządzany całkowicie przez PPL – zaznaczył.

W momencie rozpoczęcia działalności operacyjnej nowego portu PPL wniesie do Port Polska zorganizowaną część przedsiębiorstwa, czyli w praktyce cały dzisiejszy PPL – sprzęt, kompetencje i pracowników.

- W kolejnym etapie będziemy wnosić do spółki grunty na Okęciu. W momencie przekwalifikowania z funkcji lotniczej na komercyjną ich wartość znacząco wzrośnie, co ponownie przełoży się na zwiększenie udziałów PPL w Port Polska. W efekcie staniemy się dominującym udziałowcem, a w umowie mamy zapisaną opcję dojścia docelowo do 100 proc. udziałów" – wyjaśnił Adam Sanocki.

PPL szykuje kadrę ludzi, którzy będą kierować Portem Polska

PPL rozpoczął już budowę zespołu ludzi, którzy pokierują nowym lotniskiem, identyfikuje wewnętrznych ekspertów od kluczowych obszarów, takich jak operacje lotnicze, bezpieczeństwo, obsługa pasażerów, infrastruktura, IT, cargo itd., którzy docelowo staną się liderami poszczególnych pionów w Porcie Polska.

- Ten sztab operacyjny będzie opracowywał procedury działania Portu Polska, planował struktury służb lotniskowych, modelował procesy obsługi większego ruchu przesiadkowego itp. – tak, by już na lata przed otwarciem mieć gotowy plan działania. W miarę postępu budowy lotniska, zespół ten będzie się rozrastał i przejmował kolejne obszary odpowiedzialności – wyjaśnił Sanocki.

PPL zamierza testować nowe rozwiązania na Lotnisku Chopina przed ich wdrożeniem w Porcie Polska, tak aby w momencie otwarcia nowego lotniska były już sprawdzone i dopracowane.

W okresie przejściowym do otwarcia nowego portu PPL będzie stopniowo przenosić personel, umowy i majątek z Lotniska Chopina do spółki Port Polska. "W praktyce nastąpi płynne wygaszanie działalności Lotniska Chopina jako portu cywilnego i jednoczesne rozkręcanie działalności Portu Polska. Formalnie może dojść do transferu pracowników PPL do nowej spółki na zasadzie sukcesji pracodawcy lub oddelegowania. Ważne jest, że PPL i CPK mają to wszystko zapisane w umowie – dbają, by pracownicy PPL stanowili trzon i fundament nowego lotniska" – powiedział Sanocki.

W ramach całej inwestycji ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, aby w perspektywie długoterminowej mógł być elastycznie rozbudowywany, zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.

Według przyjętego harmonogramu budowa lotniska na terenie gmin: Baranów, Wiskitki i Teresin ma rozpocząć się w 2026 r. W 2031 r. port lotniczy ma uzyskać niezbędne certyfikacje, a w 2032 r. ma zostać oddany do użytku wraz z pierwszym odcinkiem KDP w Polsce: Warszawa – Port Polska – Łódź. Szacowany koszt inwestycji do 2032 r. wynosi 131,7 mld zł. Koszt budowy samego lotniska jest szacowany na ponad 42 mld zł.

Super Biznes SE Google News
ARDANOWSKI BEZ LITOŚCI O AFERZE CPK I ZAKAZIE HODOWLI NOREK
QUIZ PRL. Budujemy drugą Polskę! Czy pamiętasz wielkie budowy z czasów Edwarda Gierka?
Pytanie 1 z 15
W którym roku oficjalnie rozpoczęto budowę Huty Katowice, jednego z flagowych projektów Gierka?
QUIZ PRL. Budujemy drugą Polskę! Czy pamiętasz wielkie budowy z czasów Edwarda Gierka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki