Pieniądze dla wygranych w Tour de Pologne
Od 29 lipca do 4 sierpnia potrwa 74. Tour de Pologne będący jedną z najbardziej prestiżowych międzynarodowych imprez sportowych w Polsce. Wyścig należy też do UCI World Tour, czyli cyklu najważniejszych zawodów w kolarstwie szosowym. Do światowej czołówki zmierzają również pieniądze w TdP.
Zobacz również: Historia wielkich marek. 4F – polska potęga w świecie artykułów sportowych
- Teraz nagrody przelewa się na konto i zespół dzieli je na koniec roku, niczym górniczą "trzynastkę" - wyjaśnia komentator Eurosportu Tomasz Jaroński. Dawniej nagrody finansowe były bardziej eksponowane - co nie znaczy, że były wyższe. Obecnie są one wyróżnieniem dla całego teamu.
Ile kolarz zarabia za sukces w Tour de Pologne? Przed kilkoma laty, zwycięzca klasyfikacji generalnej wyścigu otrzymywał 7 tys. euro (ok. 28 tys. zł) i samochód Hyundai Tucson (wartość ok. 125 tys. zł). W najbardziej znanych zawodach Tour de France, na konto zwycięzcy klasyfikacji generalnej wpada aż pół miliona euro (ok. 2 mln zł). Za samo jedno etapowe zwycięstwo kolarz dostaje 8 tys. euro (ok. 32 tys. zł). Szacuje się, że Rafał Majka za sukcesy sprzed 3 lat w TdF mógł zarobić nawet 200 tys. zł.
W 2014 r. polski kolarz triumfował również na polskich szosach. Za wygraną w całym wyścigu otrzymał Fiata 500L Trekking 1.4 albo jego równowartość auta, czyli ok. 80 tys. zł. Majka dwukrotnie zwyciężył też w poszczególnych etapach Tour de Pologne - za każdy otrzymał 4 tys. euro. Ponadto jako najwyżej sklasyfikowany polski zawodnik w klasyfikacji generalnej TdP wzbogacił się o 15 tys. zł od Grupy Lotos oraz o 10 tys. zł od TVP. Łącznie wychodzi ponad 130 tys. zł.
Czytaj koniecznie: Ile państwo zarabia na Lotto?
Za wygranie etapu w Tour de Pologne organizatorzy wypłacają 4 tys. euro i odpowiednio 2 tys. i 1 tys. euro za drugie i trzecie miejsce. Wygrany etap na Wielkiej Pętli to dwa razy większa nagroda - podał w 2014 roku Eurosport. Ale to nie koniec nagród pieniężnych. Wygrana w każdym odcinku, to dodatkowe premie. Najaktywniejszego kolarza Lotto wzbogacał się o 15 tys. złotych. - Najlepszy góral Tauron zainkasuje 20 tys. złotych, sprinter Hyundai 18518 zł. Naszym kolarzom opłaca się walczyć o miano najlepszego Polaka w TdP, bo kto sięgnie po ten tytuł, ten zarobił 20 tys. zł od Lotosu i 10 tys. zł od Telewizji Polskiej - czytamy na eurosport.onet.pl.
Ile kosztuje organizacja TdP?
Nie bawiąc się w liczenie, oddajmy głos głos ekspertom. - Żeby zorganizować Tour de Pologne na tak dobrym poziomie, trzeba zgromadzić trzy miliony euro. Jak na polskie warunki są to bardzo duże pieniądze, ale udaje się zapiąć budżet. Tour zmienia się z roku na rok, co widać nawet po stale rosnącej scenografii. Myślę, że nie mamy się czego wstydzić i możemy porównywać się w organizacji do trzech największych na świecie wyścigów kolarskich - mówił w 2011 roku w rozmowie z portal.bikeworld.pl, dyrektor marketingu firmy Lang Team Adam Siluta.
Sprawdź także: Koniec Pucharu Świata w skokach narciarskich. Ile zarobili w nim polscy skoczkowie?
Przedwojenne początki Tour de Pologne
W 1928 roku, dokładnie ćwierć wieku po inauguracji słynnego Tour de France, rozegrano I Kolarski Bieg dookoła Polski. O randze imprezy świadczy fakt, że patronem honorowym wyścigu został sam prezydent II Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki, a przewodniczącym Komitetu Honorowego Marszałek Józef Piłsudski. Przed wojną kolarskie wyścigi w niczym nie przypominały dzisiejszych sportowych widowisk. Kolarze jechali ze średnią prędkością ok. 25 km/h, pokonywali etapy liczące nawet 300 kilometrów, a zamiast wożenia bidonów i batonów, zatrzymywali się, aby zjeść posiłek - czytamy na stronie organizatorów.
Źródło: eurosport.onet.pl, tourdepologne.pl