CBA zatrzymało Pawła Lisieckiego
Jak czytamy na stronie radia rmf24.pl, zatrzymanie wydawcy tygodników "Wprost" i "Do Rzeczy", to efekt śledztwa dotyczącego wyprowadzania pieniędzy z masy upadłościowej firmy specjalizującej się w budowie i remontach infrastruktury kolejowej.
- Biznesmena Michała Lisieckiego zatrzymano wraz z trzema osobami. W sumie chodzi o wyprowadzenie 29 milionów złotych - informuje RMF FM. Rzecznik koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn oficjalnie potwierdził portalowi PolskieRadio24.pl, że wśród zatrzymanych jest właściciel "Wprost" i "Do Rzeczy" Michał Lisiecki.
CBA nie potwierdza tożsamości zatrzymanych osób, ale informuje o prowadzonych czynnościach "na terenie Warszawy i okolic, Torunia i Lublina". - Jak ustalono w toku postępowania zatrzymani przez CBA na podstawie szeregu pozornych umów i ustnych porozumień wystawiali fikcyjne faktury VAT, na podstawie których wyprowadzili z masy upadłość jednej ze spółek środki pieniężne. W prokuraturze usłyszą zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień, działania na szkodę spółki i fałszowania dokumentacji - podaje CBA.
- Prowadzący postępowanie nie wykluczają, że lista podejrzanych i zarzutów się powiększy. Do tego postępowania funkcjonariusze CBA zatrzymali w kwietniu 2017 roku 5 osób, w tym syndyka działającego na szkodę upadłych spółek. Łącznie w sprawie jest 22 podejrzanych - czytamy na stronie cba.gov.pl.
Źródło: RMF FM