Aldi zamyka wszystkie sklepy w Danii
Niemiecki dyskont chce zwiększyć swoje zyski za granicą i wyróżnić się na tle konkurencji. W ostatnim czasie sieć otworzyła swoje oddziały w kilku polskich miastach. Aldi ma także wiele sklepów w Holandii, Belgii i w Danii. Ale okazało się, że w tym ostatnim kraju z działalność nie przynosi zysków. Dlatego firma podjęła decyzję o zamknięciu wszystkich 188 sklepów – poinformował dyskont w komunikacie prasowym. Sieć całkowicie zniknie z Danii po 45 latach obecności. Pierwsze sklepy dyskontowe Aldi w Danii zostały otwarte w 1977 roku, a dwa lata później powstał pierwszy oddział w Norwegii. Aldi ma zamiar skupić się na rozwijaniu działalności na pozostałych ośmiu rynkach europejskich.
114 ze 188 duńskich oddziałów sieci Aldi zostanie sprzedanych sieci Rema 1000. Pozostałe sklepy mają zostać zamknięte lub sprzedane innym detalistom w ciągu przyszłego roku. Cena zakupu nie została podana. Aldi zatrudnia w Danii łącznie ok. 2800 pracowników, z czego ok. 1600 zostanie przejętych przez Rema 1000.
Nowe sklepy Aldi w Polsce
Aldi stawia na Polskę. W ubiegłym roku w Polsce sieć zwiększyła sprzedaż o 20 proc., a w 2021 roku otwarto 39 nowych oddziałów. Tempo wzrostu w Polsce ma teraz ulec dalszemu przyspieszeniu. Jak zapowiedział Wojciech Łubieński, szef polskiego oddziału Aldi, cytowany przez Handelsblatt, firma chce zwiększyć liczbę sklepów z obecnych 230 do 500 lub 600. W dalszej perspektywie Aldi chce otworzyć w Polsce 1000 sklepów.