Tysiące dzieci straci prawo do alimentów

i

Autor: redakcja SE Tysiące dzieci straci prawo do alimentów

Alimenty 2019: tysiące dzieci straci do nich prawo, mimo zapowiedzianych zmian

2018-09-21 8:33

Jak wiadomo, alimenty należą się każdemu dziecku, którego rodzice nie wychowują wspólnie, niezależnie od tego, czy byli oni w związku małżeńskim, czy też nie. Problemem są jednak rodzice nie płacący zasądzonych wobec alimentów. Pozostaje wtedy specjalny fundusz, jednak by otrzymać z niego pieniądze, nie można przekraczać dochodu, a wraz ze wzrostem pensji minimalnej, jest to coraz trudniejsze. Nad pierwszym problemem rząd pracuje, na drugi pozostaje głuchy.

Od 2019 roku pensja minimalna w Polsce wynosić będzie 2250 złotych, czyli o 150 złotych więcej niż stawka ta wynosiła w 2018 roku. Dla wielu osób to bardzo ważna i radosna informacja. Są jednak tacy, dla których podwyżka minimalnego wynagrodzenia w naszym kraju oznaczać będzie problemy. Chodzi o rodziców, którzy samotnie wychowując dziecko muszą wspierać się pieniędzmi z Funduszu Alimentacyjnego (FA).

Takie wsparcie otrzymywali ci rodzice, którzy mimo zasądzenia alimentów wobec drugiego rodzica nie otrzymywali ich od niego. Fundusz miał jednak swoje ograniczenia, które przez lata były niezmienne. Od 2008 roku bowiem, by otrzymać pieniądze z FA dochód w gospodarstwie domowym nie mógł przekraczać 725 złotych na osobę. Faktycznie, 10 lat temu to nie było trudne, ale już dziś stanowiło nie lada problem. Samotnie wychowująca dziecko matka, która pracuje na pełen etat za państwowe minimum i jest jedynym żywicielem rodziny już w 2018 roku przekraczała próg dochodowy FA. Dostawała bowiem ok. 1500 złotych na rękę, a więc o kilkadziesiąt „za dużo”.

By zapobiec problemowi Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wprowadziło zmiany progu, zrównując go z tym, który dotyczył świadczeń z programu „Rodzina 500 plus”. Od 2019 roku dochód, by otrzymać pieniądze z FA, nie będzie mógł przekroczyć 800 złotych na osobę w gospodarstwie domowym. Ministerstwo z dumą zapowiadało, że dzięki temu pieniądze z funduszu otrzyma nawet 60 tysięcy dzieci. Niestety, nie stanie się to poprzez wzrost pensji minimalnej. Ta bowiem, w przypadku rodzica samotnie wychowującego jedno dziecko, w przeliczeniu „na rękę” będzie zaledwie o kilka lub kilkadziesiąt złotych większa niż minimalne 800 złotych na osobę.

Sprawę ratować próbuje… resort sprawiedliwości. Ministerstwo pod szefostwem Zbigniewa Ziobry w swoim programie reform „Sprawiedliwość i Bezpieczeństwo” ma już gotowy projekt zmian, który w skrócie nazwała „Alimenty szybko i bez kosztów”. Resort zapowiada, że reforma prawa rodzinnego pozwoli na przyznanie w kilka dni alimentów natychmiastowych, a także uproszczenie wszelkich formalności.

Rodzice będą mogli składać pozew na gotowym formularzu, który dostępny będzie w internecie, nie musząc korzystać z kosztownych usług prawniczych. Alimenty natychmiastowe, a dokładniej ich wysokość, mają być ustalane według zatwierdzanej co roku jednakowej kwoty przeliczeniowej. Już teraz resort chwali się, że ściągalność alimentów wzrosła o 114 proc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze