Nowy kanclerz Austrii i przewodniczący prawicowej Austriackiej Partii Ludowej (öVP) - niespełna 32-letni Sebastian Kurz, ogłosił wprowadzenie systemu wsparcia dla 700 tys. rodzin - podaje Geopolitical Intelligence Services.
Zobacz również: Litwa pozazdrościła Polsce 500 plus. Daje od 30 euro na dziecko
Zapowiadany "Familienbonus Plus" to w odróżnieniu od 500 plus, system ulg podatkowych, z których mogą korzystać austriackie rodziny. Maksymalnie w skali roku podatnicy posiadający dzieci mogą odpisać od podatku 1500 euro (ok. 6300 zł) - próg ten dotyczy rodziców, którzy zarabiają maksymalnie 1700 euro miesięcznie (ok. 7,1 tys. zł). Jednorazowo na każde dziecko do 18. roku życia.
Rodzinny bonus plus będzie progresywny. Dla osób zarabiających więcej wsparcie państwa będzie mniejsze. Z kolei dla rodziców, którzy nie płacą w ogóle podatków, zostaną wprowadzone dodatkowe zasiłki rodzinne. Przypomnijmy, że w Austrii kwota wolna od podatku wynosi aż 11 tys. euro rocznie (ok. 46 tys. zł). Nowe przepisy mają wejść w życie w styczniu 2019 r.
Sprawdź też: Ogromne podwyżki cen żywności i kosztów mieszkania. Szokujące dane GUS
Jednocześnie kanclerz Kurz ogłosił także, że ma zamiar obniżyć zasiłki na dzieci żyjących w krajach, których koszty życia są niższe niż w Austrii. W ten sposób mieliby zaoszczędzić nawet 100 mln euro rocznie. To oznaczałoby, że mniejsze wsparcie otrzymaliby również Polacy pracujący w Austrii, których dzieci przebywają w ojczystym kraju.
Źródło: biznes.onet.pl