Bariera 6 zł za litr przekroczona! Gdzie tankujemy najdrożej?

Ceny paliw w Polsce

Ceny paliw z szóstką z przodu to standard, do którego musimy się przyzwyczaić. Specjaliści rynku paliwowego juz od dawna ostrzegali, że inflacja spowoduje wzrost cen do tego poziomu, ale optymistycznie zakładano, że będzie to apogeum podwyżek, po którym ceny zaczną spadać. Wygląda na to, że tak jednak nie będzie i ceny nadal będą szybować w górę. Średnia cena benzyny przekroczyła już barierę sześciu złotych. E-petrol.pl podał, że litr benzyny 95 kosztuje średnio 6,01 zł (2 gr więcej niż tydzień temu) a litr oleju napędowego kosztuje 6,02 zł. Dla porównania średnia cena Pb98 to 6,29 zł a LPG 3,34 zł. Z drugiej strony, warto pamiętać, że ceny benzyny w hurcie już przystopowały a cena baryłki zaczęła powoli spadać. 

Ceny paliwa 2021: Prezes Orlen ujawnił, kiedy benzyna będzie tańsza

Ceny ropy przestały rosnąć, ale korekta cen na rynku hurtowym paliw raczej nie nastąpi - oceniają analitycy. Według nich, jest co najwyżej szansa powstrzymania dalszego wzrostu cen na stacjach benzynowych.

Według portalu e-petrol.pl, wizja podwyżek w przyszłym tygodniu jest bardzo realna. Jak z kolei wskazuje Biuro Maklerskie Reflex, ceny ropy przestały rosnąć, co może uchronić przed dalszym wzrostem cen na stacjach, jednak większej korekty na rynku hurtowym w dół prawdopodobnie nie będzie ze względu na osłabienie złotego wobec dolara. W piątek kurs przekroczył 4,05 zł za dolara.

Portal e-petrol.pl spodziewa się, że w przyszłym tygodniu średnia cena benzyny 95 na stacjach będzie w przedziale 5,99-6,14 zł za litr. Litr oleju napędowego ma kosztować średnio 5,99-6,16 zł, a autogazu - 3,23-3,31 zł.

W piątek ropa Brent była na poziomie 82,8 dol. za baryłkę - o 2 dol. mniej niż na początku miesiąca. BM Reflex przypomina, że w swoim najnowszym raporcie OPEC zrewidował swoją prognozę popytu o 160 tys. baryłek dziennie. Rewizja w dół wynika głównie z wolniejszego niż oczekiwano popytu w Chinach i Indiach w III kwartale.

W 2022 r. OPEC nadal spodziewa się jednak, że światowy popyt na ropę wzrośnie o 4,2 mln baryłek dziennie w porównaniu z 2021 r., a w przyszłym roku średnie światowe zapotrzebowanie na ropę przekroczy poziomy sprzed pandemii COVID-19.