Kobiety mogą dostać wyższą emeryturę. Ale miła podwyżka czeka tylko wybrane panie. Chodzi o 75 tys. kobiet z rocznika 1953. Emerytki te dostaną wyższą emeryturę i rekompensatę za zaniżane świadczenia. Według rządu średnia podwyżka emerytur to ok. 200 zł. Z kolei przeciętne wyrównanie to już 12 786 zł brutto. Wypłata takich świadczeń może ruszyć w styczniu. Jednak trzeba spełnić określone warunki.
Sprawa kobiet z rocznika 1953 zaczęła się siedem lat temu. Wówczas ZUS bezprawnie obniżył im emerytury, bo zmieniono zasady obliczania wysokości świadczenia emerytalnego osobom pobierającym wcześniejszą emeryturę. W 2019 roku decyzja ZUS została podważona przez Trybunał Konstytucyjny. Ale dopiero teraz świadczenia mają być wyższe.
Zobacz: Nowe emerytury 2021
Prawo do wyrównania świadczenia będą miały osoby, które przeszły z emerytury wcześniejszej na powszechną i w związku z tym otrzymywały niższe świadczenie. Jednym z warunków jest, by prawo do emerytury wcześniejszej zostało ustalone na wniosek złożony przed 1 stycznia 2013 r.
Nowe przeliczenie emerytur przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych nastąpi po upływie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, czyli od 11 stycznia 2021.
Co ważne, w sprawie emerytur dla rocznika 1953 nie trzeba składać żadnego wniosku.Grupą, która skorzysta z nowego prawa, są też kobiety urodzone w 1953 roku, które nie składały wniosku o emeryturę w wieku powszechnym. One mogą złożył taki wniosek – ale nie później niż do 11 stycznia 2021 roku. Wtedy emerytura zostanie obliczona bez pomniejszenia o kwoty pobieranej emerytury wcześniejszej.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"