Zwlekał z odebraniem 120 milionów euro z Eurojackpot! Pieniądze przepadają?

2025-10-09 10:03

Mężczyzna, który wygrał fortunę w Eurojackpot, potrzebował czasu, by oswoić się z myślą o bogactwie. Zanim odebrał 120 milionów euro, przez dwa tygodnie przetrawiał fakt zostania multimilionerem. Przeczytaj, jak przebiegło spotkanie z przedstawicielami loterii i jakie plany miał organizator, gdyby zwycięzca się nie zgłosił.

Kupony loterii Eurojackpot z widocznym nagłówkiem i polami do typowania liczb. Fotografia oddaje kontekst artykułu o zwlekaniu z odbiorem wygranej. Więcej o rekordowych wygranych przeczytasz na portalu Super Biznes.

i

Kupony loterii Eurojackpot z widocznym nagłówkiem i polami do typowania liczb. Fotografia oddaje kontekst artykułu o zwlekaniu z odbiorem wygranej. Więcej o rekordowych wygranych przeczytasz na portalu Super Biznes.
  • Berlińczyk wygrał 20 milionów euro w Eurojackpot, ale przez ponad tydzień nie zgłosił się po wygraną.
  • Szczęśliwe liczby 4, 11, 21, 28, 42 oraz gwiazdki 2 i 7 zapewniły mu fortunę.
  • To największa wygrana w historii Berlina i druga co do wielkości w Niemczech w 2023 roku.
  • Zwycięzca spokojnie czekał z odbiorem, by przemyśleć swoje nowe, milionowe życie.

Dla pewnego mieszkańca Berlina marzenie o wygranej stało się rzeczywistością, ale historia jego wygranej jest wyjątkowa i pełna zaskakujących zwrotów akcji. Otóż, po dwóch tygodniach od losowania szczęśliwych numerów, do organizatora loterii Eurojackpot zgłosił się zwycięzca, który zgarnął oszałamiającą kwotę 120 milionów euro!

Rzecznik loterii ujawnił jedynie, że szczęśliwym graczem jest mężczyzna w wieku między 30 a 60 lat, pochodzący z Berlina. Jego zachowanie po wygranej było co najmniej nietypowe. „Nie spieszył się, ponieważ chciał najpierw przetrawić wygraną" – wyjaśnił rzecznik. Wyobraź sobie, że wiesz, że jesteś bogatszy o 120 milionów euro, a mimo to zachowujesz spokój i dystans.

Mężczyzna pojawił się osobiście w siedzibie organizatora loterii we wtorek. „Był u nas przez godzinę i sprawiał wrażenie bardzo opanowanego i spokojnego" – relacjonowano. Przedłożony kupon loteryjny nie pozostawiał żadnych wątpliwości – zawierał prawidłowe liczby, gwarantując mu gigantyczną wygraną. Jego reakcja kontrastowała z ekscytacją, jakiej można by się spodziewać po kimś, kto właśnie stał się multimilionerem.

Co dalej z fortuną?

Pytanie, które nurtuje wszystkich, brzmi: co zwycięzca zamierza zrobić z tak ogromną sumą pieniędzy? Niestety, na to pytanie na razie nie ma odpowiedzi. „Był bardzo powściągliwy" – skomentował rzecznik loterii, sugerując, że mężczyzna nie zdradził swoich planów. Pieniądze mają zostać przelane w przyszłym tygodniu na wskazane konto, ale zanim to nastąpi, transakcja zostanie dokładnie sprawdzona, aby upewnić się, że wszystko odbywa się zgodnie z procedurami.

Interesujący jest fakt, że po pierwszych tygodniach, gdy zwycięzca nie zgłaszał się po wygraną, towarzystwo loteryjne zaczęło rozważać rozpoczęcie poszukiwań. Zakładano, że mógł to być gracz okazjonalny, który nie zdaje sobie sprawy z wygranej. Planowano nawet umieszczenie plakatów i ogłoszeń w okolicy kolektury, w której wybrano szczęśliwe liczby. Na szczęście, zanim podjęto jakiekolwiek kroki, mężczyzna sam się zgłosił.

Szczęśliwy kupon i szczęśliwe liczby

Szczęśliwy gracz złożył jednorazowo dziewięć typów o wartości 19 euro. Prawidłowe liczby – 7, 18, 31, 32, 33 oraz liczby euro 10 i 11 – zostały wylosowane 23 września w Helsinkach. Mężczyzna miał sporo czasu na odebranie wygranej. Zasadniczo miał trzy lata od 1 stycznia 2026 r. na zgłoszenie się. Dopiero wtedy wygrana w wysokości 120 milionów euro uległaby przedawnieniu.

Ta historia przypomina inną, równie niezwykłą sytuację, która miała miejsce w Hesji w Niemczech. Tam mężczyzna znalazł przypadkowo w kurtce swój zapomniany kupon loteryjny sześć miesięcy po losowaniu i odebrał 15 milionów euro. Pokazuje to, że czasami szczęście czeka na nas w najbardziej nieoczekiwanym miejscu i momencie.

Polska nie będzie pachołkiem - Pieniądze to nie wszystko - KARPACZ 2025
Super Biznes SE Google News
QUIZ PRL. Czarno-biała telewizja – rozpoznasz hity PRL? Te programy oglądała cała Polska
Pytanie 1 z 15
W czołówce tego popularnego w PRL-u programu można było zobaczyć koguta i usłyszeć jego pianie. O jaki program dla dzieci chodzi?
Teleranek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki